21 kwietnia 2020
głód
bóg jeden wie jak bardzo
i jak wszystko zrobię dla ciebie
milę przebiegnę utulę wymiętą
skruszoną po nocach z innymi
igrasz sobie mała z huraganem
namiętności im dajesz pieścić ciało
do mnie przychodzisz bez wyjścia
w ramach pocieszenia kurwa mać
tak trudno wytrzymać bez ciebie
te smutne noce i samotne poranki
zapijane częściej szkocką lub winem
wiesz że kocham szalenie i będę
na każde skinienie obietnicę wyzutą
z prawd wszelkich w głowie bąbelki
nie do kupienia jeseś Ariadno
nić kuszącą wysyłasz podsycasz ogień
odejdż bo natura nie wytrzyma
tych litrów wina i wory pod oczami
obrzydliwe zmarszczki odejdz
Heleno trojańska dla mnie
wreszcie umarłaś
16 września 2025
sam53
16 września 2025
smokjerzy
15 września 2025
Bezka
15 września 2025
wiesiek
15 września 2025
AS
15 września 2025
Atanazy Pernat
15 września 2025
Sztelak Marcin
14 września 2025
absynt
14 września 2025
wiesiek
14 września 2025
violetta