7 stycznia 2020
związki nie całkiem bezpieczne
***
związało ich życie strumieniem piwa
fontanną wręcz
raz jedno raz drugie się kiwa
wśród krzyków ' do matki precz
***
chciała być jak opoka
co trzyma bramy świątyni
została trofeum
w chlewie u świni
***
jesteśmy sobie przeznaczeni
mówili wszem i wobec
połączyły ich dzieci
podzieliły pieniądze
***
jaki on dobry mamusiu
nawet obiady gotuje
na pięćset puls uczciwie zarobił
i już pracą się nie przejmuje
***
latały łabędzie parami
swoim niebem górami lasami
ten trzeci wbił się na chama
oj moja będzie ta dama
zdradzona istota
łzy pod poduszkę chowa
w egzekucji trzeciemu odda
karmy wodospad
***
5 maja 2025
wiesiek
5 maja 2025
Yaro
4 maja 2025
violetta
4 maja 2025
Marek Jastrząb
4 maja 2025
wiesiek
3 maja 2025
marka
3 maja 2025
marka
3 maja 2025
marka
3 maja 2025
marka
3 maja 2025
marka