7 august 2017
7 august 2017, monday ( przystanek seks )
gdy wstaję i wiem już co wyssie z palca
po co się miałbym nad sensem głowić
choć piernik lubię nie tknę zakalca
pierwotny nawyk - pieprzyć Pawłowicz!
mam po łysinę armię tej zmiany
co kraj siekierą po szwach połowi
i solą sypie w jątrzące rany
uczciwie mówię- pieprzyć Pawłowicz!
dość mam obłudy kłamstwa i pychy
choć ci odejdą a przyjdą nowi
może i zysk jest per saldo lichy
lecz zawsze jakiś - pieprzyć Pawłowicz!
nie widzę zysków piętrzą się straty
żal tyłek ściska aż żal wysłowić
dać psom po kości krowie sałaty
i przede wszystkim- pieprzyć Pawłowicz!
czego się można spodziewać po łotrach
pereł w gnojówce nie będę łowić
Pawłowicz do Pawła! Piotrowicz do Piotra!
jak Pan przykazał - pieprzyć Pawłowicz!
1 may 2024
DogmaticallySatish Verma
30 april 2024
Justice PureSatish Verma
29 april 2024
AmnesiaSatish Verma
28 april 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma