11 february 2014
11 february 2014, tuesday ( duby "solone" )
wyprężył grzbiet beknął wysunął pazurki
siadł przed monitorem otworzył ogórki
wydając z siebie tchnienie wszelakim otworem
uderzył w klawisze i nutę chocholą
zaraz i słowa zaczął wiązać w snopki
rozrzucając niedbale niczym mysie bobki
to do łóżka do jadła to do cukiernicy
a nadął się przy tym hetmanił paniczył
unosił opadał wiercił kręcił drapał
chichotał sardonicznie mlaskał potem sapał
wreszcie wyczerpany zwinąl w rogu izby
i czekał cierpliwie na owoce
i gwizdy
14 june 2025
wiesiek
14 june 2025
ajw
13 june 2025
wiesiek
12 june 2025
wiesiek
12 june 2025
Jaga
11 june 2025
wiesiek
10 june 2025
wiesiek
5 june 2025
wiesiek
4 june 2025
wiesiek
3 june 2025
wiesiek