Poezja

ratienka
PROFIL O autorze Przyjaciele (69) Poezja (153)


ratienka

ratienka, 8 kwietnia 2013

Rzucanie kamieniem w rozbuchany chaos

nim zaczynał się splot zwykłych przyzwyczajeń 
po kocich łbach powoli toczyły się czyjeś łzy
zmywały omszałą obojętność
 
zawsze w tym samym palcie połatanym
złudzeniami i wiatrem z bezbarwnymi  
źrenicami złamany na pół
 
każdego dnia mija uliczki prostujące zakręty
potykając się o ciekawskie spojrzenia
w butach nie do pary
 
nie wie że każdy jego krok rozbijany echem
zostaje nieodzowną częścią
pokręconych losów
 
 
 


liczba komentarzy: 81 | punkty: 39 | szczegóły

ratienka

ratienka, 12 listopada 2013

Pomiędzy echem tego co było

Zachwycona panoramą  na leśnym dukcie,
listopadową ciszą wchodzę 
w nieuniknioność.
 
Trzeba pozbierać myśli rozrzucone,  
by bezrozumnie 
nie zakiełkowały poza trafne skojarzenia.
 
Ostrożnie stąpam  nie rozdeptując monologu
rozsypanego  na mchach,
zmieniającego się w przywoływanie ciebie.
 
Drzewa nie chcą wypuścić mnie z kręgu, 
zagarniają gałęziami.
 
Zaczynam rozumieć dlaczego 
tu jestem.


liczba komentarzy: 78 | punkty: 38 | szczegóły

ratienka

ratienka, 23 maja 2013

Wszystkie chwyty dozwolone

przyczaiła się jak do  skoku wie
że nie będzie łatwo stłumić w sobie
dławiącego niespełnienia
 
od dawna wymyśla nienaturalne gesty
różne sztuczki i usiłuje zręcznością
sztukmistrza wylansować imaginacje
 
w których niepostrzeżenie zdobywa
wymarzone czerwone pantofelki
 
małej dziewczynce zasupłanej
w dorosłość





Dla Veronic z uśmiechem. :))))


liczba komentarzy: 71 | punkty: 28 | szczegóły

ratienka

ratienka, 21 stycznia 2013

Poletko białych tulipanów

Mglisto szaro za oknem                                               
schowane w chmurach słońce                                          
znieruchomiałe mrozem drzewa.                                      
Kłótnie wróbli z wronami
kradnącymi pokarm z karmnika                                            
rozrywają ciszę  ukrytą w pejzażu.
Kot siedzący na progu przygląda się
z na pozór znudzoną miną
zastanawia się jak iść by łapki
zimna nie dotknęły i pięknej czerni
nie zgubiły w dziwnej bieli
co dla moich oczu rzucona
od niechcenia w przydymioną zieleń
jest łanem kwitnących zimą tulipanów.
Zdziwienie wyolbrzymia twoje oczy.
Muszę wyczarować kwiaty
a ich zapachem otulić się jak szalem. 
  
 


liczba komentarzy: 70 | punkty: 42 | szczegóły

ratienka

ratienka, 28 lutego 2014

Nie wiem co powiedzieć

piszesz o moich oczach
jakbyś je co dzień witał uśmiechem
widział chochliki tańczące 
pod wpływem chwili
 
zagubiły się  w chaosie przebytych lat
to nie ta sama osoba o spojrzeniu
- piwnego koloru - 
co prztyczkiem  w nos losowi
torowała drogę nie tracąc nadziei 

posyłasz mi słowa wirujące
zapachem wiosny rumieńcem lata
i muzyką dla moich uszu  –
 
 drażnią ciszę


liczba komentarzy: 64 | punkty: 35 | szczegóły

ratienka

ratienka, 8 marca 2013

Taniec na linie

On –
mówi i mówi ale słowa
rozsypują się jak ziarnka piasku
w codzienności
 
Zawieszona
między przeszłością a przyszłością
na migotliwej linie przesuwa się –
Ona


liczba komentarzy: 63 | punkty: 33 | szczegóły

ratienka

ratienka, 24 września 2014

Poszukiwanie

Niedbałym ruchem odsuwasz powracające myśli.
Kreski pośrodku czoła i to niewidzące
spojrzenie mówią tak wiele,
chociaż nie wypowiadasz ani jednego słowa.
 
Jak dwa bieguny lub dwie twarze księżyca
zbliżamy się do siebie, oddalamy.
 
Nie umiem odnaleźć drogi w którą miałam się udać.
Nie rozpoznaję miejsc, wszystko jest nieznane.
Próbuję dosięgnąć twego wzroku, nadaremnie.
 
Przedzieram się przez  mgliste okolice, prześwity,
gdzie domy szczerzą rozbite okna, pobrzękują rdzą.
 
Pusto i cicho. Nie widać horyzontu ani ciebie.
A byłeś wyraźny, rzeczywisty, oddechem
łaskotałeś moją twarz.
 
Tylko niebo odbija się wrześniową mżawką.


liczba komentarzy: 60 | punkty: 30 | szczegóły

ratienka

ratienka, 11 lipca 2014

Kolorowe wizje

w środku nocy między ciszą
a śpiącymi ścianami zapach
kawy eksploduje 
 
co powoduje nagły zwrot myślenia
 
wracam do ciebie nie po to
by wchodzić w rany
 
bez odwracania kota ogonem
składania ust w sztuczne uśmiechy
wywracania oczami
 
chcę otworzyć kluczem wiolinowym
krużganki twoich myśli
 
 
lipiec 2014


liczba komentarzy: 60 | punkty: 31 | szczegóły

ratienka

ratienka, 5 października 2013

Bez zasłony

 
Zniknął sielankowy pejzaż  z ekranu naszych oczu
nim zdążyłam wydrzeć pamięci.
 
Drzwi do tamtego – wczoraj,
zatrzasnęły się z hukiem.
 
Zabarwione latem  wrzosy chowają
chwile – uciekinierki.
 
 


liczba komentarzy: 53 | punkty: 29 | szczegóły

ratienka

ratienka, 1 lipca 2012

* * */ W ramionach tuli świat /

W ramionach tuli świat
nie zawsze dla niej
życzliwy
Maria Magdalena Weronika
 
- Ta wariatka
znowu szczęśliwa
jakby wygrała w totolotka
(tak mówiono)
 
A jej wystarczyło
że synek przyniósł
bezdomnego pieska
szóstkę z matematyki
 
Skończyła sąsiadce
sweter na drutach
list od córki dostała
w ogródku zakwitła
róża
 
Maria Magdalena Weronika
zawsze wymiecie smutki
włosami
okryta chustą pokory 
  
  
  
  


liczba komentarzy: 52 | punkty: 23 | szczegóły

ratienka

ratienka, 5 czerwca 2013

Za zakrętem

Przerzucam myśli na drugą stronę
mostu. Smukłe trawy przesłaniają dolinę
spotkań gdzie wszystko zaczyna się
niedopowiedzeniem
 
a kończy zaskakującym meandrem
w perspektywie nierówności wzlotów
i upadków. Rozbijana  szeptem rzeki mgła
swobodnie prowadzi wzrok do celu.


liczba komentarzy: 51 | punkty: 29 | szczegóły

ratienka

ratienka, 16 września 2013

Przerwana nić Ariadny

Rozwijam myśli pozbawione wyrazu, dostrzegania barw.
Wężyki światła wiją się przede mną,  tańczą,
podrygują, koniecznie chcą uwieść uwagę.
 
Jestem przed wejściem do mrocznych korytarzy.
Odciśnięty ślad, jakby twojej stopy. Decyduję się 
na chłód i ciemność.
 
Gdzieś, poza osią czasu słychać toczących
pod górę kamienie, ciężkie oddechy i nagle poryw
huraganu, zmiata mnie z obranej drogi.
 
Spijam rosę wieczoru, z zachłannością dziecka.
 
 
wrzesień 2013 r.
 
 


liczba komentarzy: 50 | punkty: 27 | szczegóły

ratienka

ratienka, 12 września 2012

Jesienny liryk

Popatrz –
na ciemnych splotach korzeni
zastygła salamandra
broszka dżdżystego dnia
wpisana
jak nasze imiona
w tło jesiennego pejzażu


liczba komentarzy: 48 | punkty: 35 | szczegóły

ratienka

ratienka, 8 października 2012

Ślady jesieni

 
jak za dotknięciem różdżki kolorowe liście
spadają cicho w dni
powszednie
 
na parapecie
deszcz wystukuje rytmicznie
staccato
 
szukam twoich oczu w powietrzu zamglonym
jak lato zielonych i ciepłych
jak ono
 
na szybie kropla –
na moment zastygła w kształcie serca
w okno zastukała gałązka bezlistna
 
a wiatr coś bez sensu plecie coś szepcze
 


liczba komentarzy: 47 | punkty: 41 | szczegóły

ratienka

ratienka, 3 marca 2013

Wspomnienie

Byłam – samotną plażą
złocisty piasek przesypywał się
parząc palce umykał  
 
I niebieskość jaśniała jakby powietrze
bławatkami  rozkwitło
pachniało wodorostami solą 
  
A od tego lustra lekko falującego 
odbijały się moje myśli
nawet wiatr psocić przestał 
  
Przyniósł mi pokornie perłę słońca
i pocałunki twoje
w małe muszelki zaklęte
 


liczba komentarzy: 46 | punkty: 34 | szczegóły

ratienka

ratienka, 1 listopada 2012

Data

Brama wiecznej ciszy
szeroko otwiera podwoje
 
W rydwanach strojnych
kwiatami przejadą nasi bliscy
ubrani w listopad
 
Znowu zapłoną wspomnienia
rozszepczą się łzami
tęsknoty pokornie chyląc się
nad przemijaniem
 


liczba komentarzy: 45 | punkty: 30 | szczegóły

ratienka

ratienka, 18 grudnia 2014

Dopadły mnie czarne motyle

harcują wokół  mojej głowy wykonując
jakieś dziwne figury
nowoczesny taniec lub fristajl


wyfrunęły ze źrenicy ni stąd ni zowąd
w słoneczny dzień
i buszują w otwartej przestrzeni


grając na nosie zdziwieniu drażnią myśli 
przyzwyczajone do tęczowej barwy 


nie przerażają kolorem wiem że odlecą
kiedy przyjdzie pora na sen


liczba komentarzy: 45 | punkty: 23 | szczegóły

ratienka

ratienka, 20 czerwca 2014

Tam gdzie bezpiecznie

poza mną cienie kłujące horyzont
drogowskazy bez znaków
 
kamienne pustynie upstrzone kałużami          
 
biegłam i biegłam uciekając
od własnych myśli
 
przez ścianę mgły i okaleczony las
wprost do sadu
 
w ciszę smakowo - zapachową
posklejać strzępy tego
 
co jeszcze dałoby się ocalić


liczba komentarzy: 42 | punkty: 23 | szczegóły

ratienka

ratienka, 14 sierpnia 2012

Do widzenia letnie dni

Najlepiej spacerować po wrzosowiskach
rankiem
gdy okraszone rosą 
są czyste w pajęczej przędzy 
 
Kiedy mienią się w słonecznych
soczewkach
bawią leśnym echem
jakby obłok motyli osiadł na polanie
przypadkiem w pogoni za dniem
 
Do widzenia letnie poranki zrywające
sen bezkarną wesołością ptaków -
pełne obietnic
żegnajcie gorące  popołudniowe wzdychania
do tego co nie było nam dane
i wieczory porzucone na drogach bez powrotu 
do zobaczenia
 
 
 
 


liczba komentarzy: 41 | punkty: 26 | szczegóły

ratienka

ratienka, 7 listopada 2014

Jutro czasem przychodzi zbyt wcześnie

            
Wsuwa się niezauważone jak złodziej,
kradnie spokój,  zatruwa powietrze i niemożliwe
staje się  oczywiste, choć nie do uwierzenia.
 
Jeszcze dźwięczą słowa -  „twoje wiersze smakują mi
jak rolada, kluski śląskie i modro kapusta”.
W węgielkach oczu, zapalały się figlarne ogniki.
 
Nie trzeba było odkładać rajzy do Moskwy na wczoraj,
nie kupisz matrioszki, nie zagubisz się z żoną
w uliczkach, gdzie śpiewne dumki słychać.
 
Gorycz rozlała się po strofach wierszy.
 
 
 
listopad 2014.
 
 
 
Pamięci Michała Wodeckiego
 
                                                                                                                                                                                  


liczba komentarzy: 41 | punkty: 20 | szczegóły

ratienka

ratienka, 21 stycznia 2013

Wiatr pomarańcza oko drzewa w biel wtrącone

Kiedy we wszechobecnej bieli grzęzną
z trudem rozbiegane spojrzenia
goniące ślady stóp
w chłodzie zastyga oddech i myśl
 
Potem powraca potulnie jedno i drugie
wtulając się w labirynt komórek mózgowych
Jawi się sen rozgrzany kolorami
gdzie wszystkie sceny układają się
w realną całość
 
Na białej plamie zaczyna wirować wiatr
wokół oka drzewa
czujnego na każdy ruch powietrza
na bezdech pomarańczy porzuconej niedbale
na szept słów zaplątanych w konarach
 
Wymalowany przez wyobraźnię obraz
ląduje w galerii pamięci
 
 


liczba komentarzy: 40 | punkty: 22 | szczegóły

ratienka

ratienka, 21 grudnia 2012

Maratończyk

biegnie pod wiatr usiłując
zgubić
strach zaciekle świdrujący
czaszkę
 
horyzont faluje
amarantową egretą
daleko od zamierzonego
celu 
 
bez tchu prawie
dobiega nocnych szelestów
słysząc
w zgrzytliwych dźwiękach
chichot spóźnionego
zegara
 
wyciśnięte z życiodajnych
soków ego 
z ulgą poddaje się dotykowi
światła sączącego się z grzbietu
ciszy 
  


   
    
    
    
    
    
    

 


liczba komentarzy: 39 | punkty: 27 | szczegóły

ratienka

ratienka, 29 października 2012

To nic

że drzewa nagie
wyszły zza ram krajobrazów
wyrzucając ramiona
szarugom i zimnym
wichrom
 
ptaki zapomniały śpiewać
a tylko marzą o słońcu
szukają przygody
za krawędzią naszego wzroku
 
białe bywa czarne
i na odwrót
świat staje na głowie
oniemiały ze zdziwienia
 
jesteś treścią w zgiełku
wydarzeń
reszta –
to nic


liczba komentarzy: 39 | punkty: 24 | szczegóły

ratienka

ratienka, 8 marca 2013

Przedwiosenny spacer

Drzewa jak posągi spoglądały
z góry na opustoszałe
ławki i w ukłonie zgięte
karłowate sosny
 
Kręte alejki goniły z małą
wiewiórką odchodzące echa
kroków roztańczone cienie
rozbawione ptaki
 
Rozzłocone południe kipiące
przedwczesną wiosną wplotło
się w nasze dłonie podpatrując
ich pocałunki
 


liczba komentarzy: 38 | punkty: 25 | szczegóły

ratienka

ratienka, 18 czerwca 2012

* * * / Czekam /

Czekam
na powrót utraconych nadziei
odjechały ekspresem
myśli
w niewiadomym kierunku


liczba komentarzy: 38 | punkty: 21 | szczegóły

ratienka

ratienka, 10 września 2012

Aluzje

Mówią – postać niepozorna
a nie wiedzą
że to licho ukryte w skorupce
 
Istota niepokorna – mówią
nie zdając sobie sprawy
że depczą świetlika
zagubionego w jaskrawości poranka


liczba komentarzy: 37 | punkty: 27 | szczegóły

ratienka

ratienka, 26 sierpnia 2012

List ze Śląska

Dopala się lato
ulice brną w chaosie
kurz mgłą okrywa
krajobraz tylko słońce
nie straciło barwy
 
Penetrując okolice
po plamach żółci zieleni
i wrzosu stanęłam nagle
przed suchym lasem  
  
jak Niobe w boleści


liczba komentarzy: 35 | punkty: 29 | szczegóły

ratienka

ratienka, 28 marca 2012

Orzeł czy reszka

na stacji bez nazwy
na bezludnym peronie
znak czyjejś obecności –
nadgryzione jabłko w zakurzonej panierce
 
pies z wyleniałą  sierścią nieufnie rozgląda się wkoło
czeka na kogoś
a może na pociąg by jechać w nieznane 
 
wierzyć czy nie wierzyć w przeznaczenie
w miłość co przychodzi i odchodzi
w młodość co spieszy się ku dorosłości 
 
w dorosłość niespieszącą -  by się zestarzeć
w starość bez jarzma pogardy
chwilę która nie pozostawia śladu
i w ciebie
chociaż jesteś obok
 
orzeł czy reszka
 
 


liczba komentarzy: 34 | punkty: 19 | szczegóły

ratienka

ratienka, 12 maja 2012

Namaluj mi

Namaluj szczęście 
chcę je zobaczyć
zatrzymać
nie oddać nikomu
 
Namaluj proszę
szum rzeki
śpiew drzew
i przeogromną radość
Tęsknotę – co lotem sokoła
wznosi się ponad słońce
 
Miłość – spadającą
jak grom
nie niszczącą piorunem
serca
Przyjaźń – odporną
na kataklizmy
 
Zamaluj wszystkie życiowe
blizny
potrafisz jeśli zechcesz


liczba komentarzy: 34 | punkty: 16 | szczegóły

ratienka

ratienka, 21 grudnia 2012

Odtąd - dotąd

ostudzenie rozżarzonego umysłu
wymaga nie lada wysiłku
 
przestrzeń rozrasta się pęcznieje zgrzyta
i na przemian ślini barwnością sprzętów
postaci wyłaniających się
z czarnej dziury
 
niepewne ruchy wytrącają wysublimowany
smak z prababcinego alembiku wprost
na zardzewiałą pamięć
 
 
 
 
 
 
 
  


liczba komentarzy: 34 | punkty: 29 | szczegóły


10 - 30 - 100  



Pozostałe wiersze: Maskarada, X X X, Dopadły mnie czarne motyle, Nim rozdziobią mnie kruki i wrony, Marzenie, Kiedy nadzieja blisko, Jutro czasem przychodzi zbyt wcześnie, Poszukiwanie, Kolorowe wizje, Tam gdzie bezpiecznie, Korytarz złudzeń, Nie wiem co powiedzieć, Serwowanie pikantnych potraw, Pomiędzy echem tego co było, Bez zasłony, Zielona sukienka w drobne kwiatki, Przerwana nić Ariadny, Ślad po czerwonej mrówce, Niedomknięte drzwi, Zmrużone oczy, Za zakrętem, Wszystkie chwyty dozwolone, Rzucanie kamieniem w rozbuchany chaos, Taniec na linie, Przedwiosenny spacer, Wspomnienie, Poletko białych tulipanów, Wiatr pomarańcza oko drzewa w biel wtrącone, Odtąd - dotąd, Maratończyk, Data, Cienie tułacze, To nic, Ślady jesieni, Anioły i ja, Rzeczywistość, Zwyczajność, Jesienny liryk, Krzyk, Wybiegłam na ścieżki pamięci, Zawsze, Aluzje, Kołki w płocie, Wszystko na „nie”, List ze Śląska, * * * (w kafejce za rogiem), Do widzenia letnie dni, *** / W snach /, A on z cicha nokturny grał, W krzywym zwierciadle, Gałązka bzu i więcej nic, * * */ W ramionach tuli świat /, Gdzieś daleko i gdzieś blisko, Nie zapomnij, Rozmyślania, * * * / W zawierusze różnych spraw/, * * * / Czekam /, * * * / były chwile /, * * * / Pytania /, * * * / Co dnia /, * * */W tamtym czasie /, Nikt, * * * / Niecierpliwie dzień po dniu /, O przyjaźni, Jesteś za daleko, Chciałam dać ci lato, Puste krzesło w uliczce, * * * /zerwij mi kaczeńce /, Twój cień, Już taki jesteś, Wolę srebro, Spacer po jesiennych śladach, Pieśń oczu, *** /Chwytam /, *** /do wczoraj /, * * */bez porozumienia/, * * */Tamto – wczoraj /, Ryzyko, W zmierzchu schowane, * * */Niebo płonęło /, W mojej samotni, * * */Zahaczyłam /, Wtedy, * * */W szaleńczym tempie rozgrywa się /, Róże, Uparcie wpatruję się, Witraże, ** */nieostrożny krok/, Niepokój, Kropla, Kurtyna w górę, Ty i ja, Skok w milczenie, * * */zaprogramowana tak właśnie/, Nie wiem, ***/Na próżno/, Namaluj mi, ***/kiedy myślałam/, Szklany ogród, Popołudniowy blues, * * */w oczach ruchliwych/, * * * /Nie ochłodzi mur czoła/, * * * /Otwieram dzień kartką/, Wróżba, Droga, *** /by było - potem/, Czas rozbitków, Błąd, Ten ktoś, ***/Skręca w środku /, Byleby tylko nie zgasło, Portret Mistrza, Niestety, Moja abstrakcja, Jesteś, Pan i jego pies, Taniec barw, Skok w milczenie, Posłuchaj szeptu, Rozrzucone złudzenia, Lato w parku, Za oknem, W oczekiwaniu, Za drugą stroną tęczy, Samarytanka, Tworzenie stadka ptaków szykujących się do lotu, W poszukiwaniu Krainy Szczęśliwości, Prośba, Jesteś pytaniem, W lesie, Z drugiej strony lustra, Oczy, Przedtem i potem, Dokonywanie wyboru, * * */Często po eksplozji namiętności /, Spostrzeżenia, * * */Otwieram dzień kartką /, To co moje, Szukanie pomysłów, * * */Czekaj na skraju lasu /, Skarga, * * */Tylko czasami odpowiedź przychodzi sama /, Wszystko jest możliwe, Skok temperatury, Zgubiony dowód nie wiadomo czego, Niezwykły dzień, * * */Nagle /, * * */Niby niechcący zaplata się warkocze /, Spacer po Wiśle, * * */Kiedy jutro /,

Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1