Nevly

Nevly, 13 maja 2014

dominique

kobieto zapisana wierszem
za bramą najcichszego lasu
wypływasz z dna oka
uciekam tam gdzie gasną liście
złudzeń przed strachem w barwność snu
zamknięty widokiem z okna
karmię gołębie póki ulotność pełna skrzydeł
gwiazdy zapowiadają pełnię
ja to się przyznam w ogóle niczego nie potrafię
nauczyć się od życia dlatego

wciąż próbuję nauczyć
życie

życia

stoisz piękna
tyłem pełna wiatru we włosach
wyciągam podręczny alembik
żeby nie zniweczyć destyluję wtedy jest łatwiej
odnaleźć siłę we wgłębieniach powietrza
nie chcę opowiadać bajek
ale nad ranem gdy się we mnie wtulisz
pomruczę ci o nocach pełnych tajemnic
z przedsmakiem długowłosa
skalecz mnie mocno do ostatniego świtu
tak bardzo jesteś gdy nie ma cię wcale


liczba komentarzy: 21 | punkty: 21 | szczegóły

Nevly

Nevly, 12 maja 2014

zawiniątka dwa takie jedno w drugim

pełen elektrowni razem wziętych
yakushima to więcej niż fuku
(shima)_no
nie powstrzyma mnie nawet na pięciu
trybach mocno zadziorny buduję napięcie
czujesz w sobie ten prąd przechodzący w biodra
atomowo-wygolony po trasie ud
a dalej za piersiami
przechodzący w skutki które pragną więcej

taka sutkami
cała sobą wyraszasz wolę
po całości łapię krople znacznie a nawet
i więcej wylewając ponad normę
a jeszcze ustami
milczysz mówiąc mój w kilka mrugnięć
by za chwilę napięta w orgazm po raz trzeci
parzyć językiem którego wciąż mało
wwierciwszy się w oddech kilku nagich
szeptów oddając wilgoć
poprzez ruchy warg spragnionych do czerwoności

sromowo a nawet z nawiązką
oddaję kocham z dołu do góry
i z góry na dół gdy pełna atomu
powyżej kolan całujesz falami
piękniej niż jedwab aksamitna po kres
dotyku szperającego mocno naszym
by skóra dreszczowała palcami

*nie ważne jak śpisz
  ważne z kim


liczba komentarzy: 15 | punkty: 12 | szczegóły

Nevly

Nevly, 12 maja 2014

aporting sponsorowany

ja
taki sobie howw how
zapatrzony w ciebie
niczym sroka w gnat
ułożony
w kilka kości wierny jak ten
pies przyznaję nie jadłem
whiskasu karmiłaś piersią
zamiast whiski
napity oddawałem łaszenie
by każdy twój głask

namaścić rasą


liczba komentarzy: 13 | punkty: 12 | szczegóły

Nevly

Nevly, 12 maja 2014

poprawdzie

za altem powtarzam nieśmiało
aczkolwiek dotykam wprost w art
gdyż gdzieś bym się śmiał bez morału
zapodać myśl co rwie wzajemności
a jednak kobiety są
gorąco-bałamutne z najwyższego punktu
widzenia zbyt mało aby stwierdzić
że `wystarczy tylko pięć minut`



* to tylko w reakcji na kom alta, mówiący że
   `wystarczy tylko pięć minut`
       - ot, ... dygresyjka taka


liczba komentarzy: 27 | punkty: 8 | szczegóły

Nevly

Nevly, 12 maja 2014

całaty

madame sens gene
w perspektywie związków poziomych
pozostajesz po ukosie
na równoważni pochylony nad pamiętnikiem
zapisuję resztki krzywych wspomnień

na szali postawiłem wiele
zderzając oczy twarzą w twarz ze słońcem
kilka promieni uszczknąłem dla nas
w powiekach mrużonych bo tak lepiej
pozostawiając sens światła w tunelu

jeszcze tylko zaciągnę się dymem
potem spalę kilka mostów
pełnych tęczy o twarzy dziecka
zapisanej nocami
malowanymi niekolorową kredką

odpowiesz mi tak kochanie
mogliśmy wiele lecz wszystko popsułeś
przyszłość wyssaną z palca który był bogiem
i jeszcze kilka innych pragnień

teraz w aspekcie czasu
wyginam jutro w chińskie osiem
rozpamiętując studnie bez dna
kiedy byłaś mi wodą pełną przebudzeń

piekło niebo madame sens gene
w dom ubrana poza światem
słowami przesianymi niczym piach
a krew się leje a krew się broczy
wyglądasz z goła inaczej

pozwól odpocznę absurdalnie
bez ciebie źle z tobą jeszcze gorzej
wiatru w polu uczę się na pamięć
kiedy pachniesz jak zwykle

piękna


liczba komentarzy: 18 | punkty: 10 | szczegóły

Nevly

Nevly, 11 maja 2014

tak naprawdę_ tego nie wie nikt

prawda jest wartością
kiedy wszystko się wali trwać musi
inaczej w temacie ciekawym o wielu aspektach
dziękuję za odwiedziny

tęsknota rodzi najpiękniejsze
wspomnienia chłonne niczym gąbka
grą uczuć pragnień namiętności
kiedy dzięki bo się zaczerwienię

prawda?


liczba komentarzy: 6 | punkty: 13 | szczegóły

Nevly

Nevly, 11 maja 2014

zdrowia szczęścia bobby

już nie czuję kiedy mnie dotykasz
wąskotorowo odmierzam pociągi
mówisz swoje a każdy przecież
ma prawo do własnego widzimisię

droga_ jeździec na niebie
a siostry niemiłosiernie miłosierne
modlą się o nas za pan brat
z diabłem jawa to czy sen

uosobienia wskrzeszam na wzór wojownika
planety oddajesz mówiąc zamknij pysk
krążąc po orbicie
marzeń wybrałem zły dzień
cierpiąc na noc pełną zwycięstwa

w ciemności znamienne echo sprzed lat
gdy każda borówka była nasza
w lesie pełnym tajemnic
zbieraliśmy konwalie pachnące happy endem

wyrzucam to z siebie nie sądzę
widzę to po twoich oczach
byś była tą która wytrwa do końca
może nastepnym razem będę miał więcej


liczba komentarzy: 10 | punkty: 10 | szczegóły

Nevly

Nevly, 11 maja 2014

kilometry też są zielone

nagle skończyło się lato
na odludziu nie jestem człowiekiem
w powietrzu rysy
diabeł z anioła
absurdy nad ranem bolą najmocniej

nienaturalnie brakuje spotkań
a księżyc zapragnął koniec kropka
kilka kraterów wyrytych mimo woli
niczym tragedia w mlecznym barze

dalej zima w pełni poranka
po drodze do nieba jestem na wpół
przytomny jak dziecko łapiące motyle
byleby szeptać kolejny raz

potem anatomicznie
w obłoku niewiele zostanie
błękitu szukam w kolorze białym
jak twoja skóra napięta w deja vu

czasem masz podlejszą wyobraźnię
z tysięcy snów wybierasz czterolistną
przemierzasz szczęście wiosną bez tytułu
zdzierając mile w kolorze trawy

idąc tym tropem pełen nadziei
jesienią jestem jak tytuł


liczba komentarzy: 7 | punkty: 7 | szczegóły

Nevly

Nevly, 11 maja 2014

ja i ja na marginesie

ten grzech biorę na siebie
panie i panowie poeci
cienie chceń a ubodzy zimą
latem jesteście jak wiosna

rozterkami kociej łapy
opowieści wszystkim
o wszystkim co wokół w trawie
piszczy gdy cisza
i deszcz pełen wyzwoleń

kopciuszki i królewicze
trzymajcie mocniej parność nocy
zwyczajnie wibracjami życia
aż po karmienie kaczek

a gwiazdy zawsze świecą cudnie
czy osiemnaście to czy dziesiąt
na ziemi ubitej w listach z moich snów
nie ma miejsca na przegrane

pojedynki
nie uciszaj głosu serca
savoir-vivre na trzy strofy o herbacie
kiedy do nieba
nie jest wcale tak bez cytryny

kochajcie ile wlezie
panie panowie poeci

ten grzech biorę na siebie


liczba komentarzy: 4 | punkty: 14 | szczegóły

Nevly

Nevly, 10 maja 2014

wenobranie

kiedy pozostają już tylko wiersze
jedynie sufity trwają niewzruszone
wyrażone tłem podłogi
są jak skała która niczego ni w ząb

pomiędzy wersami kawałek pokoju
oddycha w rytmie tulonego strachu
suche to wszystko pustymi ścianami
kołysanki o irlandii dawno poszły spać

przepis na milczenie patrzy prosto w okno
a mnie nawet dusza śmierdzi whiski
ronię soczewki do pustych talerzy
kiedy nie wiem co zrobić z palcami
resztę mostów setnym papierosem
paląc jednym pstryknięciem zapalniczki

wśród strof zwykłe dni
szukam uliczkami zmysłów na krzywe oko
podobieństw dotykając bezboleśnie
prześcieradła kiedy na pościeli resztki upojnych nocy
ukrytych o zapachu coco chanel
niewypowiedzianymi w porę słowami
zagubionymi gdzieś nad ranem
pośród resztek afrodyzjaku na kolanach

skazany na sny o pogubionych drogach
poszukując chwil karmionych twoją piersią
podsłuchuję jutrzejsze sms-y
by móc zagrać tych kilka słów

kiedy pozostają już tylko wiersze


liczba komentarzy: 13 | punkty: 15 | szczegóły


  10 - 30 - 100  



Pozostałe wiersze: poniekąd, utonięty, może jestem głupi ., odkąd, taka a absolutna, ja, toniemy, ciebie, tu nie chodzi o niebo, czasami ciernie, od kiedy, na zawsze, spójrz na mnie, dobranoc, iskierko, ty nawet nie wiesz, ty chcesz być a moje twoje oczy, zbliżenie, jeszcze mocniejsi sobą... KOBIETO, prosto z twoich ust, hermetycznie otwarci, ... przed tobą, pomiędzy udami a okiem, w te oczy które ci ślepo oddałem, napisałaś dla mnie wiersz, niepowroty, pocahontas, nic już nie mówię, spać, życie, oczy, księżyc mówił za wiele, ... konieczność, ulęgałko, a mewy ćwierkają, jesteś jak wirus, od zmysłów, urlop, pogaduchy, przez sen, po prostu, 3,14 zdeczko, najcudowniejsza brama na świecie, nasze jutro zaistnieje, leśnik, trzonek, będziesz nagą przede mną, aguluś, stąd i dalej, w dwie prawdy, wiesz .. agulko, oczy, COVID-19, to nic, czy wiesz, taki kolorowy, pociąg, kwiatuszku, ... a w powietrzu cisza, zapodzialiśmy dom, juleńko, zjawiskowa, ale jajka, niezapominajko, czym bliżej tym, urodziłaś nas, uzależniony od szarości, wiem że potrafisz, czasami, język sam wskazywał mi drogę, rewolucje magdy g, serdeczny, matko polko, deszcz, ale jedno wiem, ona i on... and... on i ona, w sieci, i dotąd mnie, faceci są mniej odporni, Harry... pOTEM, mój `pająk` czuwa 24/D-ę, ... para, samotność, ... ty gamoniu, bez zbędnego przyprawiania, od kłębka do nitki, jesienną nostalgią, mała czarna, sushi, o je, zrobiłaś mi, to jeszcze nie piekło, wtedy otworzysz, a żebyś wiedziała... kocham, dawno temu w łanach, ona Lu..., jesteś jak stary dobry longplay kochanie, w pogoni do niedenu, naro`urodziny, a cyganka mówiła, ma pani lód w oczach, z pokojów na poddasze, niesamowita, ziemia i ty, takie tam coś nie coś za odrobiną okna w dzień, łasica, galeratka, w innym języku, Thecadactylus rapicauda, spamiętniki, nocami na przekór wszystko na mojej, na zewnątrz, wiesz.., urodziłaś się, zapalimy, to coś w środku pomiędzy obrazami, i co mam Ci więcej powiedzieć, i co, nie strawiłaś tego, turbulencje, jedyna taka ty, zapomnij, na przekór grawitacji, dominiqe... return, że wciąż cię kocham, prognozują że słonecznie ale, czym bliżej tym, twoim światłem, przyjdź do mnie, nie tak daleko pada jabłko od jajek na miękko, paznokciami na skórze, czasami, jesteś jak poranna kawa, nie mów nic do pustych okien, nie pytaj mnie więcej o latarkę, słodko-gorzcy, kobieta its maj laiw, .. znowu erekcja, bez słów, hej maleńka, odzyskana, i love you... z angielskiego po francusku, alicjo, śmieszek, konsensum... czyli los ślepy nie jest, dobry wieczór czy wejdzie maniek, a w niebie tak samo, KC... a tak właściwie nic nie musiałem mówić, słoik tulipanów, niebem,

Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1