16 stycznia 2013
z nurtem rzeki zwanej pożądaniem
tylko ty bez osób trzecich
rozebrana do wilgoci
na drobiazgi naga kompozycją z nienasyceń
odbijając obłęd w oczach które pragną
nie uciekasz
i ja ostateczny
napełniony po brzegi
spływający na gorąco
nocą z nietłukących luster
w których odbija się dotyk
zbudowani z ust
w szeptach gotowych na dłonie
jednociałem
nie zatrzymasz tego
27 listopada 2024
w sen głębokiYaro
27 listopada 2024
2611wiesiek
27 listopada 2024
Wyostrzone obrazy bycia kimśabsynt
27 listopada 2024
0023absynt
27 listopada 2024
0022absynt
27 listopada 2024
Jedno pióro jest ptakiemEva T.
27 listopada 2024
Mgła ustępujeJaga
27 listopada 2024
Camouflage.Eva T.
26 listopada 2024
Zjesiennieniedoremi
26 listopada 2024
2611wiesiek