31 października 2012
pomiędzy
krzesłem a stołem
duszne popołudnie
kąśliwy wzrok bez zamówienia
to promocja jakich wiele
serwujesz w swoim menu
kolejnym niedzielnym
utopionym w rosole
zbuntowane oka też nie chcą
nawet patrzenie jest ponad siły
kiedy talerz postawiony
bo stać powinien
pozostają rachunki
fotel i bitwa na głosy
z playbecku
potem zapraszam siebie na kawę
pozbawiony ścieżek w zimowe noce
pieczętuję czas aby do rana
wygarnąć snem
resztki tej sztuczności
a tamta czeka
kiedy nie potrafię krzywdzić
na zawołanie
ani uszczęśliwiać w ułamku sekundy
bo nie mogę
pierdolenie
nie umiem gotować
17 listopada 2024
1711wiesiek
16 listopada 2024
listopadowe zakochaniesam53
16 listopada 2024
na wiekiYaro
16 listopada 2024
1611wiesiek
16 listopada 2024
Brzoskwiniowevioletta
16 listopada 2024
Katastroficzny dramat...dobrosław77
15 listopada 2024
Bez zapowiedzisam53
15 listopada 2024
1511wiesiek
15 listopada 2024
Wielki BratJaga
15 listopada 2024
Słodziakudoremi