12 października 2012
za każdym uderzeniem
w bajkach o poziomkowym sadzie
tam gdzie wiodą ślady stóp
na pamięć uczysz mnie smaków
pytania i krzyk
pozostawiając bez odpowiedzi
kiedy zbyt nagłe porażenie wiosną
wyrasta ze zranionych pragnień
zaplątani w dzikie wino
rozrzutni dotykiem przesuwamy smyczki
dźwięcznie po strunach gwiazd
by kosmos rozebrać do naga
wtedy malujesz
pod tym obrazem zakwitają drzewa
a ja już wiem
między kłamstwem a prawdą
coraz większe
2 lutego 2025
0041absynt
2 lutego 2025
fra (II)AS
2 lutego 2025
Irminaajw
1 lutego 2025
jeszczeTeresa Tomys
1 lutego 2025
balTeresa Tomys
1 lutego 2025
pustynna symfonia (II)AS
1 lutego 2025
Jak ślicznievioletta
1 lutego 2025
kwiaty na poddaszuYaro
1 lutego 2025
DzięciołMisiek
31 stycznia 2025
3101wiesiek