1 października 2012
dla Ciebie
myśląc o grzechu
dobranoc
powiedziałem
ale wcale nie chciałem spać
leżałaś lekko wygięta
prawda kusiła
cisza w eterze szmuglowała pożądanie
i nagle wyrośliśmy
bez słów
w poszukiwaniu zakazanych dróg
odkrywałem twój brzuch
po milimetrze ucząc się na pamięć
skóry napiętej do granic
potem były stopy
i dalej do zaćmienia światła
wyraźni w każdym dźwięku
na jedne skrzypce
graliśmy koncert na nutę G
zgodnie z naturą
odnajdując ścieżki do drżących granic
chwytając nuty powyżej progu
byłaś taka rozpalona
jadłem bez opamiętania
najlepiej smakujesz na gorąco
10 września 2025
Sztelak Marcin
10 września 2025
sam53
10 września 2025
smokjerzy
9 września 2025
wiesiek
9 września 2025
absynt
9 września 2025
Arsis
9 września 2025
Arsis
9 września 2025
absynt
9 września 2025
absynt
9 września 2025
wolnyduch