1 stycznia 2016
Czasy Mesjasza
za Icchakiem Lejbem Perecem
mój sztetl
bóżnica stała się przytuliskiem
dla wędrowców
ale nie dla mnie bo ja nigdy
nie spałem w mieście
przede mną
zamykano drzwi domostw
przeganiano
obrzucając kamieniami
więc spałem po drugiej stronie
nowej bramy lubelskiej
tam gdzie teraz
żydowski król grając na harfie
śni soczystą zieleń
niegdysiejszych kaczych dołów
one przed wojną
były śmietniskiem a potem
enklawą marginesu
społecznego
brzemienna kobieta
powiła dziecko którego
wyobraźnia ocala pamięć
o niebiańskich skrzydłach
całym pokoleniu
uskrzydlonym
bez pomocy red bulla
z najwyższej jakości wodą
źródlaną z alp
i wypasionych smartfonów
które prowadzą ludzi
na smyczy
nie pozwalając frunąć
niechcącym tkwić i tarzać się
w błocie
16 maja 2025
sam53
16 maja 2025
Toya
15 maja 2025
sam53
15 maja 2025
Bezka
15 maja 2025
wiesiek
15 maja 2025
violetta
14 maja 2025
Toya
14 maja 2025
Bezka
14 maja 2025
Misiek
13 maja 2025
marka