3 października 2018
DOJRZAŁE LATO (odloty)
jeszcze nie boli smutek odchodzącego lata
i ufna zieleń w słońcu z pasją maluje obraz
jednak paletę dawno ustalił wieczny traktat
który wyraża myśli w ciepło jesiennych ochrach
latawce widzą z bliska odpływające ptaki
gdy powierzają kluczom swoje podróżne modły
i łapią z wiatrem w skrzydła enigmatyczne mapy
z którymi będą lecieć w łańcuchach setek ogniw
sen kolorami liści roi bezbarwną niechęć
budzony mrokiem splinu tęskni za wczesnym świtem
dzień jest łudząco ciepły bo to dopiero wrzesień
i ciągle jeszcze myślom nie oberwano skrzydeł
słońce boleśnie spada nim je przytuli zachód
roniąc bezcenne ciepło niczym chłodu zły omen
latu już nie pomoże nawet wysokie wadium
czy zaklinanie prawdy bo to po prostu koniec
5 maja 2024
0505wiesiek
5 maja 2024
Jasność enigmatycznaArsis
5 maja 2024
N2absynt
4 maja 2024
N1absynt
4 maja 2024
Izerska rzekakalik
4 maja 2024
0405wiesiek
4 maja 2024
WładcyMarek Gajowniczek
4 maja 2024
WartośćMarcin Olszewski
3 maja 2024
M1absynt
3 maja 2024
można możnasam53