3 grudnia 2017
Krzyż południa
gdy martwe fale słońcem maluje ciepły wiatr
a sztorm nie musnął nawet pokładu starej łajby
nie trzeba kalendarza ani bezdusznych dat
niech w koło szumi woda czasowi urlop dajmy
ref.
w szklance odbija się krzyż południa
szanty zapisze na wantach sól
kucharz znów poda rum do śniadania
smak kaszki z mlekiem będzie nam psuł
horyzont tworzy ściany wiatr wolność znów nam dał
maszt chociaż głośno trzeszczy nigdy nas nie zawiedzie
żagiel kocha się w bryzie choć czasem tuli szkwał
miecznik zerwał się z haka nie chciał być na obiedzie
nocą gwiazdy za nas śnią bo nikt nie może spać
słońce wzejdzie ale ląd nie wie kiedy wracamy
pewne że jeszcze nieraz od dziobu będzie wiać
my jednak w pięknym stylu halsem sztorm pokonamy
12 maja 2025
sam53
11 maja 2025
Yaro
11 maja 2025
wiesiek
11 maja 2025
Marcin Olszewski
11 maja 2025
Marek Jastrząb
11 maja 2025
violetta
10 maja 2025
wiesiek
10 maja 2025
dobrosław77
10 maja 2025
AS
10 maja 2025
sam53