29 czerwca 2018
MŁODE LATO (nieletnie)
świt budzi się tonami niedojrzałego lata
gdy cierpkim smakiem chłodu szkli ranny nastrój rosy
dzwoniący kryształami w pajęczyn zwiewnych haftach
nieśmiało zdobi niebo w sennego blasku pąsy
brzask rozbawiony słońcem składa już obietnicę
upalnej lubieżności okrytej skąpym cieniem
jaskrawiąc perspektywę letniego dnia zarysem
wycina w liściach gwiazdki ostrym słonecznym śpiewem
nurt dnia oblewa pola wchodzi blaskiem do lasu
a z nieba wysypuje dzwoniący psalm skowronka
ogród powleka gwaszem w tysiącu barw zapachów
kwiaty pociesza lśnieniem bo całe jeszcze w pąkach
smak zielonego ciepła dotyka cieni wspomnień
zmieniając laserunkiem tonacje błękitności
żali się realizmem nad subtelnością dążeń
wyczuwa czarny wariant wśród samych jasnych opcji
21 stycznia 2025
Dla równowagi.Eva T.
21 stycznia 2025
Penelopa otwiera oknoajw
21 stycznia 2025
pianistaprohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
TerraformowanieBelamonte/Senograsta
21 stycznia 2025
Oboksupełek.z.mgnień
20 stycznia 2025
Obszarpańcy losuMarek Jastrząb
20 stycznia 2025
Golden Age.Eva T.
20 stycznia 2025
20.01wiesiek
20 stycznia 2025
Pusty ogródprohibicja - Bezka
20 stycznia 2025
Melancholia z kolcem różywolnyduch