8 lutego 2018
wiosnatyka
Kilka wierszy już tylko pozostało do wiosny
strofy śmieją się kiedy słońce gładzi litery
nawet mały przecinek chyba bardziej jest prosty
gdy oddziela uśmiechem zieleń trawy od bieli
wiatr ma kwiaty na myśli kiedy pisze z południa
i rymując ze słońcem odnajduje synonim
chłód pilnuje by jeszcze w określeniach mieć umiar
a w twierdzeniu o cieple dać cudzysłów lub domysł
czasowniki jak pąki rozkwitają w marzeniach
grzeją świecą i cieszą kiedy wyżej jest słońce
przymiotniki kiełkują niczym wiosny zarzewia
małe słabe i kruche zanim staną się forte
15 lipca 2025
sam53
14 lipca 2025
jeśli tylko
14 lipca 2025
Bernadetta
14 lipca 2025
wiesiek
14 lipca 2025
Jaga
13 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
12 lipca 2025
wiesiek
12 lipca 2025
violetta
12 lipca 2025
dobrosław77
11 lipca 2025
Arsis