3 lipca 2013
Przyjaciel
nie chcę wiele
tylko słów parę z uśmiechem
w moją stronę rzuconych
mów proszę
jednak zostaję sama
bez słowa
wychodzę donikąd i po nic
przed siebie
może wiatr przyjaciel
zdmuchnie łzy z policzka
krzyk w pół słowa zatrzyma
i na chwilę ze mną usiądzie
potem przeskoczy na drzewo
i rozhuśta gałęzie
ucichnie by za moment
znowu znaleźć się przy mnie
20 lutego 2025
Yaro
20 lutego 2025
wiesiek
20 lutego 2025
marka
20 lutego 2025
marka
20 lutego 2025
marka
20 lutego 2025
marka
20 lutego 2025
marka
20 lutego 2025
Toya
20 lutego 2025
wolnyduch
20 lutego 2025
wolnyduch