30 stycznia 2013
Z tamtej strony
strumieniami puka o szyby
dotykam - jest suchy
przezroczyste krople tańczą na parapetach
zagubione wpadają do rynny
gra swoją melodię
zagląda w szczeliny
dołem płynie jak rzeka
lubię go
smutny jesienny pan
zanim spadnie tuli się
i na pewno jest chłodny
X.2009
25 listopada 2024
refleksjasam53
25 listopada 2024
AniołyBelamonte/Senograsta
25 listopada 2024
Wróciłem do domu, MamoArsis
24 listopada 2024
Nie ma lekko...Marek Gajowniczek
24 listopada 2024
0018absynt
24 listopada 2024
0017absynt
24 listopada 2024
0016absynt
24 listopada 2024
0015absynt
24 listopada 2024
2411wiesiek
24 listopada 2024
Ile to lat...doremi