5 maja 2012
Ten ciemny element ...
Ten ciemny element każdego mojego dnia
jest jak plama w rogu olejnego pejzażu.
Nie stanowi dominującego puncktum kompozycji,
nie on przyciąga pierwsze spojrzenia,
by przekazać wymyśloną prawdę
o zamkniętych w ramie codziennościach.
Pejzaż mojego dnia jest doskonały na tyle,
na ile może być doskonałą rzeczywistość,
która nie ma alternatywy.
Wymyślone tanecznie gesty dłoni, rozstania i powroty,
których nie można skopiować,
słowa obrastające w rzeczy i pojęcia,
matczyny kosmos jeleniego rykowiska
i nieskończoność mlecznej miłości.
Wszystko we właściwych proporcjach,
porozkładane delikatnie na płótnie,
zasłonie nierzeczywistości.
I tylko ten ciemny element w rogu,
poza horyzontem codziennych zdarzeń.
Jak moja sygnatura albo signum temporis
tamtej strony.
18 kwietnia 2024
Serce nie sługaMarek Gajowniczek
18 kwietnia 2024
1804wiesiek
18 kwietnia 2024
I uleciał cały ten zgiełkArsis
18 kwietnia 2024
Wojna i o wojnie...Marek Gajowniczek
17 kwietnia 2024
....wiesiek
17 kwietnia 2024
więzieńYaro
17 kwietnia 2024
pęknięte lustroYaro
17 kwietnia 2024
Nim kur zapiejeJaga
16 kwietnia 2024
W kolejce po życieMarek Gajowniczek
16 kwietnia 2024
W Rosyjskiej Ruletce o życieMarek Gajowniczek