18 kwietnia 2023
Psalm Szesnasty. Po byle jakich drogach się włóczyłem.
Biblia Tysiąclecia: Bóg najwyższym dobrem w życiu i po śmierci
Jan Kochanowski: O, który siedzisz na wysokim niebie
Księga Psalmów dzisiejszych: Po byle jakich drogach się włóczyłem
Po byle jakich drogach się włóczyłem,
znaków pokutnych przy nich nie liczyłem,
lecz zobaczyłem raz po wielkiej burzy
Niebo w kałuży
W Twój cień świątynny schroniłem się Boże,
ja, człowiek który w słońcu iść nie może
z bagażem życia. Gdy pot rosi czoło,
Ciebie dziś wołam.
Zwyczajnych świętych po drodze spotkałem,
uwagi na nich kiedyś nie zwracałem,
bo byli inni, chociaż pięknie żyli.
Boga sławili
Mijałem pewnych. Dla nich byłeś celem
w mowie-strzelnicy. A nie nosicielem.
wiary. Do bogów rozdających złoto
poszli z ochotą.
Odziedziczyłem cię Boże po matce
w jej łonie. Ptakiem byłem w złotej klatce.
Z niej wyfrunąłem pomiędzy wybranych.
Tobie przydanych.
Dziś Ci dziękuję za umysł otwarty,
którym świat umiem ogarnąć rozdarty
przez zło i dobro, i odnaleźć drogi,
nie czując trwogi.
I przeżyć życie w kręgu Twej radości
by się na koniec nie zamknąć w nicości,
lecz w niebo wlecieć lotem białej sowy
na wieczne łowy.
Dziś chcę iść drogą, którą znałem mało.
W grobie zostawić tylko swoje ciało
tak jak płaszcz na deszcz. I dalej do ciebie.
Żeby być w niebie.
29 marca 2024
w ogrodzie (wiosna)jesienna70
29 marca 2024
upadek IkaraYaro
28 marca 2024
2703wiesiek
28 marca 2024
Żółtoróżowevioletta
28 marca 2024
Metafizyka płciAdam Pietras (Barry Kant)
28 marca 2024
Odkryłem po co się myśliAdam Pietras (Barry Kant)
27 marca 2024
NarcyzJaga
27 marca 2024
KitekMarek Gajowniczek
27 marca 2024
Brilliant gnosticAdam Pietras (Barry Kant)
27 marca 2024
Są tylko zapalone zniczeabsynt