Najnowsze prace:

Proza

	Marek Jastrząb
	PROFIL O autorze Przyjaciele (1) Poezja (3) Proza (99) Dziennik (4)

najnowsze najwyżej punktowane najczęściej komentowane

Marek Jastrząb, 2 marca 2025

Cuś za cuś

Moi dworzanie mówią, że nie okazujesz wystarczającej wdzięczności moim staraniom. Też to widzę i też mnie to wkurza. Zanim więc podam ci ratunkową brzytwę, wiedz, że nie mam nic przeciwko tobie. To tylko taka handlowa wymiana uprzejmości mająca na celu zrobienie cię w konia; biznesowa (... więcej)

liczba komentarzy: 6 | punkty: 4 | szczegóły

Marek Jastrząb, 1 marca 2025

Nauka chodzenia

Stanisław Grochowiak oświadczył, że „bunt się ustatecznia”. Poeta był człowiekiem niebywale kulturalnym, a więc nie dziwi łagodność. Ja nie należę do ludzi przesadnie subtelnych, toteż powiem, że bunt pierniczeje.

Ale początkowo jest wściekle żwawy. I to dobrze, bo bunt (... więcej)

liczba komentarzy: 3 | punkty: 3 | szczegóły

Marek Jastrząb, 26 lutego 2025

Agitka

Wizyta u lekarza zakończyła się sukcesem: wyszedłem żywy. Po drodze napatoczyłem się na aptekę i dokonałem zakupu przepisanych mikstur, a dźwigając kobiałkę z nimi, dumałem na tematy zbliżone do medycyny. I przypomniałem sobie, że co dnia, gdy zasiadam przed telewizorem, by obejrzeć (... więcej)

liczba komentarzy: 2 | punkty: 5 | szczegóły

Marek Jastrząb, 26 lutego 2025

Marzenia

To nie grzech je mieć, powiedziałem sobie, patrząc w niebieskie obłoki. Właściwie nie mam się czego wstydzić, mówię do niego dodając nieskromnie, że nawet ja, frustrat i malkontent, żywię nadzieję na ich spełnienie.

I w tym momencie zapowietrzyłem się z oburzenia, albowiem z firmamentu (... więcej)

liczba komentarzy: 1 | punkty: 4 | szczegóły

Marek Jastrząb, 25 lutego 2025

Dookoła Wojtek

Pracuję, nie odkładam i stale oszczędzam. Dorobiłem się plam wątrobowych, wklęsłych bicepsów, bujnej łysiny i osteoporozy. Za trzydzieści lat stuknie mi setka i przejdę na wcześniejszą emeryturę. Przeważnie czuję się dobrze i wiedzie mi się wedle rangi.

Ale częściej niż przeważnie (... więcej)

liczba komentarzy: 3 | punkty: 3 | szczegóły

Marek Jastrząb, 25 lutego 2025

Reminiscencje literackie

W literackich wędrówkach po Historii, w trakcie spoglądania w przeszłość, natykam się na różnorodne dzieła. Niektóre - melodramatyczne i przesadnie ckliwe, napompowane patosem i ociekające powierzchownym religianctwem, hurrapatriotyczne i zbytnio rozmodlone, lektury obowiązkowe, narzucone, (... więcej)

liczba komentarzy: 0 | punkty: 4 | szczegóły

Marek Jastrząb, 22 lutego 2025

Doliniarze z górnej półki

Pozwólcie, że skoncentruję się na plądrowaniu. Towarzyszy nam od zarania dziejów. Tak długo, że nie wiedzieć kiedy, obrosło w zwyczaj. A nawet stało się dozwolonym prawem. Nieomal tradycją. Czymś, tak pospolitym, że już nikogo nie zdumiewa.

Nie dziwi, zważywszy na powszechność tego (... więcej)

liczba komentarzy: 29 | punkty: 5 | szczegóły

Marek Jastrząb, 22 lutego 2025

Fachowcy

Jak wiadomo, są dwie strony medalu, a prawda leży pośrodku; czasem jest słuszna, czasem nie bardzo nam konweniuje Raz opoka, raz trzęsawisko. Niekiedy rzetelna, niekiedy dwuznaczna. Znana ogółowi i dostępna wybranym. Ostatnio zaś okazuje się, że nie tylko medale mają swoje kontrastowe oblicza. (... więcej)

liczba komentarzy: 1 | punkty: 3 | szczegóły

Marek Jastrząb, 20 lutego 2025

Życie jak w Madrycie

Ostatnimi czasy czuł się paskudnie, jak obrabowany, zdradzony, istny cioł i nieokrzesaniec, którego teleportowano z buszu prosto na światła rozpędzonej ulicy. Stał na niej sam, głupi i opuszczony, zagubiony pośród mętliku skrzyżowań, zaułków i wieżowców gwarnej metropolii, ogłuszony (... więcej)

liczba komentarzy: 2 | punkty: 4 | szczegóły

Marek Jastrząb, 19 lutego 2025

Pisarz

Niekiedy zdarza mi się wiedzieć to i owo. Niekiedy, bo coraz częściej przekonuję się, że nie wiem za dużo. Okazuje się, że istnieją pułapy erudycji. Jakieś limity wiedzy przyswajalnej przez mózg. Granice. Rubikony, po których przekroczeniu następuje przegrzanie glacy. Na szczęście wiem (... więcej)

liczba komentarzy: 2 | punkty: 4 | szczegóły