1 july 2014
A Pani
a Pani
to już mnie pewnie nie kocha
spojrzeniem ucieka na boki
to miasto
wiem
nie Paryż
tu miłość wypełnia łąki
kwitną
jak Pani rumieńce
czerwienią spływają po ustach
proszę zobaczyć
liść brzozy
wplątany we włosach
pięknie
oczy się wstydzą
uciekając w niewinne spojrzenie
błękitne
przejrzyste
pożądanie czy pragnienie
podała mi Pani rękę
delikatnie ułożywszy palce
między palcami
czy teraz nie łatwiej
szeptać
wspólnymi ustami
24 june 2024
Z pajęczynąJaga
24 june 2024
2406wiesiek
23 june 2024
2606wiesiek
22 june 2024
2206wiesiek
22 june 2024
Deep InsideSatish Verma
21 june 2024
2106wiesiek
21 june 2024
When Truth Was ExhumedSatish Verma
20 june 2024
It Was My PainSatish Verma
19 june 2024
How Much Certain You Were?Satish Verma
18 june 2024
1806wiesiek