20 may 2012

Schody do Niego

wykwintny skwerek przed domem nie spełniał swojej roli,
bo jeśli już można było umknąć spod klosza - zakazane smakowało
najlepiej. czarne płyty ze złotymi wyrazami i zadumane figury
świetnie pasowały do zabawy w chowanego, a nogi
upstrzone siniakami uznawano za powód do chwały.
 
kiedy jednak na horyzoncie pojawiał się właściciel ze srogimi wąsami,
zardzewiała furtka nie mogła pomieścić wystraszonych.
ucieczka przez trzeszczące schody zawieszone w próżni też była zabawą,
ale odkąd piegowaty Marcin spadł z ostatniego stopnia - wszystko
uległo zmianie, bo przecież sąsiadki straszyły, że to Bóg go zabrał.
 
mozolna wspinaczka po rozchwianych schodach
trwała we wszystkich snach dzieciństwa;
mokra z wysiłku i przerażona złowieszczym skrzypieniem
budziła się z krzykiem
 
- nigdy nie udało się dotrzeć na ich szczyt 
  
 
Magdali
 
/z  cyklu - strachy  dzieciństwa/


number of comments: 24 | rating: 25 |  more 

Magdala,  

znakomite. dziękuję, Gabrysiu Bosa :* :* brawo!

report |

zuzanna809,  

dobrze opisałaś te strachy...

report |

bosonoga,  

Magdalo, to Twoje strachy uwiecznione w "Tarze" przypomniały mi o moim największym, więc i ja dziękuję :-) zuzanno809 - dziękuję wierna czytelniczko! e.s. - z trudem Cię rozpoznałam, dzięki za poczytanie :-) Pozdrawiam słonecznie!

report |

q,  

cholera wzruszyłem się. soczysty obraz i taki smutny. sny ze schodami też mnie prześladowały... Pozdrawiam bosonóżko :) Udane wierszydło - bardzo

report |

bosonoga,  

braibyline, Robert i niewidoczna Renata - dzięki serdeczne!

report |

iw,  

obraz z emocjami i skrzypieniem schodów. pięknie wprowadziłaś w klimat.

report |

deRuda,  

dużo wspomnień wspomniałam :) dzięki

report |

bosonoga,  

iw, dorotaruda, Gabriela, Jarek, sylwek - dziękuję za komentarze i ciche punkciki :-) Pozdrawiam z uśmiechem :-)

report |

milena,  

poczułam się ....świetnie ! :))

report |

bosonoga,  

mileno - dzięki za kometarz! Dobrego!

report |

ALEKSANDRA,  

zobaczyłam, pozdrawiam:)

report |

bosonoga,  

Dziękuję Olu i odpozdrawiam :-)

report |

bosonoga,  

I vice versa Jarku :-) Dziękuję!

report |

lajana,  

Nie wiem, czy czytałam już, ale temat pokazałaś tak, jakbym to widziała, lubię takie obrazy! Pozdrawiam, buziak!

report |

bosonoga,  

Może już czytałaś :-) Dziękuję lajanko! Miłej nocki!

report |

Tomek i Agatka,  

Takie traumy z dzieciństwa silnie odbijają swoje piętno, ten ślad pozostaje w psychice już na całe życie. 'Schody do Niego', to jak sądzę schody do nieba, a wtedy... jakże wymowny jest obraz jaki się tutaj wyłania. To smutne, jaką cenę przyszło temu chłopcu zapłacić, żeby dotrzeć na sam szczyt, a przecież to jedna z wielu historii. Codzienność składa się z takich schodów do Boga, samo życie podstawia nam takie stopnie, a kiedy pokonamy kolejny i kolejny, zawsze okazuje się, że jest jeszcze następny, wreszcie brakuje sił, żeby wspiąć się na sam szczyt. Ukazuje to naszą ludzką słabość, jedynie w dzieciach tkwi taka prawdziwa niezachwiana wiara, że wszystko się może udać. Potem jest tylko gorzej, dojrzałość niesie ze sobą bagaż doświadczeń. Gabi, dałaś mi do myślenia tym wierszem. Zawsze jestem na początku drogi… Buziaki dla Ciebie, wieczornie pozdrawiam :)

report |

bosonoga,  

TiA, dziękuje Ci za tak obszerny, pochlebny dla tekstu i autorki komentarz :-) Aż mi łyso, że moje takie lakoniczne -:) Trzymaj się!!!

report |

filo,  

Przyszłam za Orestem i zabieram wiersz...

report |

Jerzy Woliński,  

zostaw, niech poczytam ...

report |

filo,  

za późno ;)

report |

filo,  

podpięłam się...

report |

bosonoga,  

Jerzyk - dziękuję! filo - cieszę się z podpięcia! Pozdrawiam cieplutko!

report |



other poems: Non-sens, Villanella z Muzą, bliżej ciągle dalej, rewanż, Czarna dziura, Wiadomości, czyli koń by się uśmiał albo zapłakał, Endorfiny Haliny, Na Sarmatę czy na Kim Una?, w koło Macieju, Przystań, nirodha 2, Niezborność, horror z czarną kiecą w tle, Villanella z echem, Rankor, Villanella z przymrużeniem oka, Villanella rzewna, Pielgrzymi, Pestki, A kysz!, I komarzyce jak wampirzyce, oćma, bez znieczulenia, Dobrodziej, Poranek, Limeryk z ostatniej chwili, Villanella na cztery łapy, Wodzirej, Durna Maryla, nirodha, O(d)puszczenie, A gazda nazywał się Bujok, Niejedna, Przyśpiewki na niedzielę, Villanella Mammina, kiedyś, Ząbkowanie, zakłócenia, krótki fim z tonami słońca, schyłek, A w Skolimowie jesień coraz krótsza, Remake, Genom dwubiegunowy, znowu w lesie (bajka na dobranoc), Bez słów, GAD, Kapłan, zostań, limeryk ułomny(ej), Och, Ziuty!, nie dziękuj na zapas domniemanym bogom, Za - duszki, haiku wyb(i)orcze, haiku empatyczne, Vilanella z laską, Gniazdo, Cudnie (bez czasowników), jest cudnie!, Fatamrugana, a bóg pruje ściegi, bajorko, zaćmienie, na spodzie przedwakacyjnych snów, niedopatrzenie, matce, a stopy miała jak Kopciuszek, nie dorasta mu do pięt, Barejanella, Vilanella z jajem, grunt to tupet!, harcerzyk, słodki ptak młodości *, Błękitnella, nenufary nad Soliną, czyżby do nieba?, spokój znajdziesz w ciszy (2), "masz takie oczy zielone", spokój znajdziesz w ciszy, skomlenie, figlarny anioł, żona Cichego, gdy sznur za słaby, bestia, zaprosiłeś mnie do przyjaciół, Jasna Polana powoli zmierzcha, granatowo-białe wypustki, naszyjnik, A co - nie mogę? (drabble 4), uwierzyłam, rozbrat, Dziadunio, Bez gorsetu, każdego roku na ulicy Wielkanocnej, ersatz, Podkolorowanie, Przedostatnia stara panna, Miał na imię Czaruś, odrobina miodu wśród brei z manny, A niech (ktoś) to licho porwie!, Skandowanie po ka - to - li -cku, Echo, nie pamiętam, czy wtedy padał deszcz, niezbadane są wyroki, Modlidło, nie żałuje niczego, portret naszkicowany, rosyjskie miewam sny, de gustibus non est disputandum, to se ne vrati, kolekcja, Małe jest piękne!, dwanaście godzin z życia marchwiowej, utrwalona na fotografiach, rytuał, gotowe na wszystko czyli rzecz o babskiej przyjaźni, minus dwadzieścia, maligna, wstręty, "Niech żyje bal", tylko " młodość uśmiecha się bez powodu", "najpiękniejsze jest to, co jeszcze nieskończone", z pierwszych szelestów stronic, Ostatni będą pierwszymi, femme fatale, o tym, co mówiła babcia, marzenia malarki, rozmyślania zgryźliwej, Tylko on!, przejście, hieny, modliszki, czarne wdowy*, ***, konkubina, kreacje, cyrk, Wynurzenia nad grobowcem, Schody do Niego, Pokażę wam figę z makiem, swąd przypalonej padliny, Dziwak, Radosnego Alleluja!, myśli jak koty - najczarniejsze w nocy, Kaziu - zakochaj się!, babski comber, skazani na ciszę, całe życie kobiety, Po omacku, Ukarany, Babuniu, Aż trudno uwierzyć, Przykurzony anioł,

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1