17 april 2013

to se ne vrati

 
pamiętasz gocha te dni
kiedy nagle robiło się głośno wśród drzew
aż pęczniało w powietrzu aby w końcu nawiośnić
alejki i rozwiane spojrzenia dziewcząt
 
i te
wydłużone powroty ze szkoły gdy przez park dietla
przefruwała  najczystsza z czystych muzyka
unosząc nas jakbyśmy miały baloniki w środku
 
albo
jak cieszyła wtedy i tylko wtedy
kusa kurteczka najmodniejsze buty z kokardą
lekkość stąpania lewitowanie w zapachach
rozzielenionej świeżości
 
 
i  raz dwa trzy  
rzucane w pośpiechu na szkolnym korytarzu
kudłatego blondyna zaklepuję dla siebie


number of comments: 42 | rating: 32 |  more 

AS,  

nieco przemetaforyzowany i ciut przegadany, ale kupuję:) pozdrowienia:)

report |

bosonoga,  

przegadany, bo ja gadułą jestem :))) Dziękuję i pozdrowionka przesyłam :)

report |

.,  

na raz na dwa na trzy - ładnie wspominania co czarują znacznie :)

report |

bosonoga,  

dziękuję i pozdrawiam Marcelu!

report |

zuzanna809,  

tak właśnie było... ja nie Gocha, ale też pamiętam!:)

report |

bosonoga,  

zuzanno - fajnie, że pamiętasz :) Pozdrowionka :)

report |

Wieśniak M,  

jak wiosennie:))), nie byłem niestety nigdy kudłatym blondynem, nikt ,nie nie zaklepywał a szkoda:)))

report |

bosonoga,  

wiosenna radość nastolatki :) na pewno zaklepywały - tylko nie zauważyłeś :))) uśmiech dla Ciebie :)

report |

Ustinja21,  

Wszystko ok, tylko ten tytuł, który miał brzmieć z czeska, zapisałabym w miarę poprawnie. Swoją drogą, pod takim samym tytułem ostatnio napisałam tekst ;)

report |

bosonoga,  

Dziękuję, miła czytelniczko, ale naprawdę nie wiem jak mam zapisać poprawnie :) może podpowiesz?

report |

Ustinja21,  

na "v" popraw, jak czeski, to czeski :) oni "w" nie stosują; pozdrawiam :)

report |

bosonoga,  

zerknęłam na Twój, zmieniłam nieco tytuł :)))

report |

Bazyliszek,  

usmialas, bardzo usmialas i ruski, to mi Misha krzyczy (milo krzyczy) a ja krzycze, nie znaju:))))))))

report |

Bazyliszek,  

chociaz bardziej jugo:))))))

report |

bosonoga,  

Ustinja21 - masz rację, dzięki! Jarku, Smoku - dziękuję za odwiedzinki i uśmiech :) i wiosenny przesyłam:)

report |

An - Anna Awsiukiewicz,  

to były czasy! puenta mnie rozbawiła.

report |

bosonoga,  

An - miała rozbawić :))) mało chłopaków było w klasie i stąd to zaklepywanie najbardziej interesujących :) miłego dzionka!

report |

blue eye,  

"kudłatego blondyna zaklepuję dla siebie" - rzadko spotykany, prawie unikat :)))

report |

bosonoga,  

rzeczywiście unikat, bo to były inne czasy :) "kudłatych" nauczyciele tępili bez litości :))) dzięki za uśmiech :)

report |

bosski_diabel,  

oni mówią to tak... že se nevrátí warto mieć wspomnienia, oj warto :))

report |

bosonoga,  

pewnie, że warto :) dziękuję diabełku :) deruda - dzięki za punkcik!

report |

Veronica chamaedrys L,  

...byłam wcześniej, przecie wiesz... ..."To se ne vrati" - pane Gabi...:) ...ale teraz, gdy jesteś zaklepuję... i raz dwa trzy...Gabi...:)))

report |

bosonoga,  

Dzięki Joasiu :)

report |

Veronica chamaedrys L,  

...buziak, Gabi...:)

report |

bosonoga,  

Odbuziakowuję :)

report |

Joha,  

Co prawda ja nie Gocha, ale pamiętam wspinaczkę na kościelną górę w pewną popielcową środę. Tam mama mojej szkolnej koleżanki poczęstowała mnie ziemniakami w mundurkach i solonym śledziem. Niezapomniane pyszności. Naturalnie ze wzgórza zjechałam na tornistrze, bo było błoto, a ja uchodziłam za bardzo grzeczna dziewczynkę :-) Blondyna też pamiętam !

report |

bosonoga,  

Joha - szkoda, że nie istnieje czarodziejski guziczek, który przenosiłby nas choćby tylko na chwilę w tamte beztroskie czasy :) A blondyn - może to ten sam? :))) Buźka dla Ciebie!

report |

Joha,  

Jasne, że szkoda ! Mam takie dwie chwile, do których chciałabym wrócić, tylko na parę minut :-) Bosonóżko, sądzę, że nie ten sam, bo jestem na pewno z innego pokolenia, tego już późno jesiennego. Bużka i dla Ciebie !

report |

bosonoga,  

ekropko - dziękuję za pokiwanie i punkcik :)

report |

bosonoga,  

Rzeźbo, magdo p - dziękuję :)

report |

laura bran,  

energetyczna ta wiosna, pełna wybuchowych obrazów. jednak powraca... :)

report |

bosonoga,  

Lauro - dziękuję :)

report |

czarnaowieczka,  

To je dobré, výborné :)

report |

bosonoga,  

cóż za miła niespodzianka :) dziękuję czarna owieczko!

report |

sisey,  

oh, spomínam si, a áno, to nevráti. PS skąd "już' w tytule? PPS, zawsze to lepiej niż nawozić. :>

report |

bosonoga,  

"już" – zmizi :) „nawozić”- ha, ha, ha :):):) Dekuji, sisey :)

report |

jeśli tylko,  

vrati ne vrati - ale uśmiecha :) i wiosennieje :) a warto ..

report |

bosonoga,  

jeślinko - serdeczne bóg zapłać :)

report |

Sunli,  

Wnoszą uśmiech Twoje obrazki tutaj :)

report |



other poems: Non-sens, Villanella z Muzą, bliżej ciągle dalej, rewanż, Czarna dziura, Wiadomości, czyli koń by się uśmiał albo zapłakał, Endorfiny Haliny, Na Sarmatę czy na Kim Una?, w koło Macieju, Przystań, nirodha 2, Niezborność, horror z czarną kiecą w tle, Villanella z echem, Rankor, Villanella z przymrużeniem oka, Villanella rzewna, Pielgrzymi, Pestki, A kysz!, I komarzyce jak wampirzyce, oćma, bez znieczulenia, Dobrodziej, Poranek, Limeryk z ostatniej chwili, Villanella na cztery łapy, Wodzirej, Durna Maryla, nirodha, O(d)puszczenie, A gazda nazywał się Bujok, Niejedna, Przyśpiewki na niedzielę, Villanella Mammina, kiedyś, Ząbkowanie, zakłócenia, krótki fim z tonami słońca, schyłek, A w Skolimowie jesień coraz krótsza, Remake, Genom dwubiegunowy, znowu w lesie (bajka na dobranoc), Bez słów, GAD, Kapłan, zostań, limeryk ułomny(ej), Och, Ziuty!, nie dziękuj na zapas domniemanym bogom, Za - duszki, haiku wyb(i)orcze, haiku empatyczne, Vilanella z laską, Gniazdo, Cudnie (bez czasowników), jest cudnie!, Fatamrugana, a bóg pruje ściegi, bajorko, zaćmienie, na spodzie przedwakacyjnych snów, niedopatrzenie, matce, a stopy miała jak Kopciuszek, nie dorasta mu do pięt, Barejanella, Vilanella z jajem, grunt to tupet!, harcerzyk, słodki ptak młodości *, Błękitnella, nenufary nad Soliną, czyżby do nieba?, spokój znajdziesz w ciszy (2), "masz takie oczy zielone", spokój znajdziesz w ciszy, skomlenie, figlarny anioł, żona Cichego, gdy sznur za słaby, bestia, zaprosiłeś mnie do przyjaciół, Jasna Polana powoli zmierzcha, granatowo-białe wypustki, naszyjnik, A co - nie mogę? (drabble 4), uwierzyłam, rozbrat, Dziadunio, Bez gorsetu, każdego roku na ulicy Wielkanocnej, ersatz, Podkolorowanie, Przedostatnia stara panna, Miał na imię Czaruś, odrobina miodu wśród brei z manny, A niech (ktoś) to licho porwie!, Skandowanie po ka - to - li -cku, Echo, nie pamiętam, czy wtedy padał deszcz, niezbadane są wyroki, Modlidło, nie żałuje niczego, portret naszkicowany, rosyjskie miewam sny, de gustibus non est disputandum, to se ne vrati, kolekcja, Małe jest piękne!, dwanaście godzin z życia marchwiowej, utrwalona na fotografiach, rytuał, gotowe na wszystko czyli rzecz o babskiej przyjaźni, minus dwadzieścia, maligna, wstręty, "Niech żyje bal", tylko " młodość uśmiecha się bez powodu", "najpiękniejsze jest to, co jeszcze nieskończone", z pierwszych szelestów stronic, Ostatni będą pierwszymi, femme fatale, o tym, co mówiła babcia, marzenia malarki, rozmyślania zgryźliwej, Tylko on!, przejście, hieny, modliszki, czarne wdowy*, ***, konkubina, kreacje, cyrk, Wynurzenia nad grobowcem, Schody do Niego, Pokażę wam figę z makiem, swąd przypalonej padliny, Dziwak, Radosnego Alleluja!, myśli jak koty - najczarniejsze w nocy, Kaziu - zakochaj się!, babski comber, skazani na ciszę, całe życie kobiety, Po omacku, Ukarany, Babuniu, Aż trudno uwierzyć, Przykurzony anioł,

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1