bosonoga - Gabriela Bartnicka

bosonoga - Gabriela Bartnicka, 30 january 2013

gotowe na wszystko czyli rzecz o babskiej przyjaźni

w jaki sposób się dogadują
słodka idiotka od stóp do głów
pogrążona w niuansach mody
z utopioną w obłokach
mimozowatą malarką
 
albo
 
dlaczego pędzą do siebie
codziennie ze świeżym zwierzeniem
zahukana matka pięciorga dzieci
i namiętna pedantka zbierająca
pyłki z kolejnych adoratorów
 
połączone niewidzialnym szwem
 
zwierają szeregi
przed domniemanym
lub prawdziwym wrogiem
 


number of comments: 48 | rating: 32 | detail

bosonoga - Gabriela Bartnicka

bosonoga - Gabriela Bartnicka, 29 october 2014

gdy sznur za słaby


 
po co samobójcę wpychać z powrotem
do gównianego padołu
spróbuje jeszcze kilka razy i jak Stachura
zawiśnie w końcu z satysfakcją
że bez pomocy najwyższego
rozporządził zgodnie z wolną wolą
tym co mu dano
 
dobrodziejstwo in vitro i klonowania
to dla zmartwiałych zbytek łaski
ale gdyby tak mądre głowy wynalazły
tabletkę na bezbolesne odchodzenie
może i ty przyjacielu
gdy dni staną się puste jakby ich nie było
chętnie skorzystasz zostawiając bliskim liścik
kładę się teraz do snu, na trochę dłużej niż zwykle
nazwijmy to wiecznością*
 
* Jerzy Kosiński


number of comments: 47 | rating: 25 | detail

bosonoga - Gabriela Bartnicka

bosonoga - Gabriela Bartnicka, 10 september 2012

rozmyślania zgryźliwej

rozgrzeszenie
 
coraz trudnej
bez mocnego trunku
przełknąć zakalec który stworzyłeś
 
kobiety
 
brzydkie starzeją się z godnością
piękne - z rozpaczą
są i takie które udają
że owa przypadłość ich nie dotyczy
 
 
wybiórczość
 
cudze potknięcia milsze
dla pamięci niż własne -
upadki


number of comments: 43 | rating: 26 | detail

bosonoga - Gabriela Bartnicka

bosonoga - Gabriela Bartnicka, 17 april 2013

to se ne vrati

 
pamiętasz gocha te dni
kiedy nagle robiło się głośno wśród drzew
aż pęczniało w powietrzu aby w końcu nawiośnić
alejki i rozwiane spojrzenia dziewcząt
 
i te
wydłużone powroty ze szkoły gdy przez park dietla
przefruwała  najczystsza z czystych muzyka
unosząc nas jakbyśmy miały baloniki w środku
 
albo
jak cieszyła wtedy i tylko wtedy
kusa kurteczka najmodniejsze buty z kokardą
lekkość stąpania lewitowanie w zapachach
rozzielenionej świeżości
 
 
i  raz dwa trzy  
rzucane w pośpiechu na szkolnym korytarzu
kudłatego blondyna zaklepuję dla siebie


number of comments: 42 | rating: 32 | detail

bosonoga - Gabriela Bartnicka

bosonoga - Gabriela Bartnicka, 10 january 2015

nenufary nad Soliną

z maniakalnym uporem 
wdzierają się w achromatyczne sny
 
tylko okna w nich zawsze błękitne
otwieram a Morfeusz przepuszcza
kolejnych Tolibowskich
 
prym wiedzie długowłosy bard z gitarą
choć przecież z cielęcego zauroczenia
wyrasta się najszybciej
 
by szybko wpaść w następne
owiane wakacyjną nonszalancją
kraciastych koszul wiecznego turysty
konesera śmiałych wyznań na szczytach
 
pod ławką zakochanych przy uniwerku
rozsypane skrypty
schylam się - coś przeczesuje
moje włosy
może to wiatr a może dłoń chłopaka
o szarych oczach
usiłuje przypomnieć gorące
powiewy z babiego lata
 
 
usłużny budzik przypomina
o dreptaniu w uświęconym zaprzęgu


number of comments: 42 | rating: 14 | detail

bosonoga - Gabriela Bartnicka

bosonoga - Gabriela Bartnicka, 13 march 2014

Podkolorowanie

w życiu piękne są tylko chwile

a gdyby tak wyciągnąć kwintesencję ze szczęść
i na snujące się pejzaże nałożyć radosne barwy
pajacyka podskakującego w dziecięcym śmiechu
i czereśniowe nasycenia z wiosny zakochanych
i słońca z oczu matki pochylonej nad becikiem
a gdyby tak jeszcze się udało zamazać różowym
flamastrem ciemnomgliste smugi na horyzoncie


number of comments: 42 | rating: 28 | detail

bosonoga - Gabriela Bartnicka

bosonoga - Gabriela Bartnicka, 29 december 2012

tylko " młodość uśmiecha się bez powodu"

trochę żal porzuconych bezwiednie
szkiełek w kolorze różowym
zmierzchów i nocy roztańczonych
w przejściach na mazurskie poranki
 
już nie kuszą wędrówki z odartymi piętami   
a w zabawę kto pierwszy złapie pchełkę
na poddaszu schroniska - trudno dziś uwierzyć
 
teraz porasta powagą i sunie z rozmysłem
bo niedobrze działoby się na świecie
 gdyby ludzie kierowali się wyłącznie samymi odruchami 
 
ale chciałaby chociaż raz jeszcze 
wypchnąć za burtę rozsądek i popłynąć
bez wioseł z chłopakiem o którym wiedziała niewiele
a patrzyła na niego jak na żadnego dotąd


number of comments: 41 | rating: 30 | detail

bosonoga - Gabriela Bartnicka

bosonoga - Gabriela Bartnicka, 26 january 2013

minus dwadzieścia

przykuty do swojego losu
łańcuchem
powłóczący łapami dygoczący z zimna
 
wynędzniały wiejski kundel
szuka kęsa dobroci
i łaskawej ręki człowieczeństwa
 
a jego wierne oczy
gasną powoli


number of comments: 41 | rating: 27 | detail

bosonoga - Gabriela Bartnicka

bosonoga - Gabriela Bartnicka, 21 june 2012

kreacje

pierwsze, zawsze w słodkich błękitach, pod kolor oczu wybierała mama.
białośnieżna ze złotym haftem na piersi, pachnąca bukiecikiem
majowych konwalii, onieśmielała przez cały tydzień;
za to milczący sprzeciw budziły granatowe ze śmiesznymi kołnierzykami,
noszone na tyle długo, że z rozkoszą pewnego dnia wskoczyła
w miniówkę z zielonej tafty, uszytą specjalnie na potańcówkę;
dodatkowo ją zdobiły zawistne oczy koleżanek.
i wreszcie pamiętny bal na rozświetlonej sali. kto ją tak ubrał?
w  kopiastej z falbankami wyglądała niczym czar pegeeru;
ale i tak do rana przeglądała się w jasnym spojrzeniu chłopca.
przez kilka wiosen nadużywała kratek. pamiętacie kratki? szkockie i nie tylko…
w sukienkach, spódnicach plisowanych lub z kontrafałdą.
na kolejnych randkach migały kiecki - przeboje sezonów: czarno-białe,
w groszki, tygrysie cętki. o linii ołówka i zamaszyste.
w końcu ta najważniejsza, wybierana tygodniami. dziś wydaje się zbyt ckliwa
 na przekolorowanych fotografiach;
 
najgorsze były czarne, przymusowe niczym noc, która nigdy się nie kończy
 
 
 


number of comments: 41 | rating: 22 | detail

bosonoga - Gabriela Bartnicka

bosonoga - Gabriela Bartnicka, 3 june 2012

cyrk

tłustawy człowieczek, ozdobiony złotem
chyba obiecał im banany,
bo gdy rzuca hasła;
małpy jak jeden mąż
wstają, siadają, klękają
i mruczą coś pod nosem
na trzy cztery …
 


number of comments: 41 | rating: 32 | detail


  10 - 30 - 100  



Other poems: Non-sens, Villanella z Muzą, bliżej ciągle dalej, rewanż, Czarna dziura, Wiadomości, czyli koń by się uśmiał albo zapłakał, Endorfiny Haliny, Na Sarmatę czy na Kim Una?, w koło Macieju, Przystań, nirodha 2, Niezborność, horror z czarną kiecą w tle, Villanella z echem, Rankor, Villanella z przymrużeniem oka, Villanella rzewna, Pielgrzymi, Pestki, A kysz!, I komarzyce jak wampirzyce, oćma, bez znieczulenia, Dobrodziej, Poranek, Limeryk z ostatniej chwili, Villanella na cztery łapy, Wodzirej, Durna Maryla, nirodha, O(d)puszczenie, A gazda nazywał się Bujok, Niejedna, Przyśpiewki na niedzielę, Villanella Mammina, kiedyś, Ząbkowanie, zakłócenia, krótki fim z tonami słońca, schyłek, A w Skolimowie jesień coraz krótsza, Remake, Genom dwubiegunowy, znowu w lesie (bajka na dobranoc), Bez słów, GAD, Kapłan, zostań, limeryk ułomny(ej), Och, Ziuty!, nie dziękuj na zapas domniemanym bogom, Za - duszki, haiku wyb(i)orcze, haiku empatyczne, Vilanella z laską, Gniazdo, Cudnie (bez czasowników), jest cudnie!, Fatamrugana, a bóg pruje ściegi, bajorko, zaćmienie, na spodzie przedwakacyjnych snów, niedopatrzenie, matce, a stopy miała jak Kopciuszek, nie dorasta mu do pięt, Barejanella, Vilanella z jajem, grunt to tupet!, harcerzyk, słodki ptak młodości *, Błękitnella, nenufary nad Soliną, czyżby do nieba?, spokój znajdziesz w ciszy (2), "masz takie oczy zielone", spokój znajdziesz w ciszy, skomlenie, figlarny anioł, żona Cichego, gdy sznur za słaby, bestia, zaprosiłeś mnie do przyjaciół, Jasna Polana powoli zmierzcha, granatowo-białe wypustki, naszyjnik, A co - nie mogę? (drabble 4), uwierzyłam, rozbrat, Dziadunio, Bez gorsetu, każdego roku na ulicy Wielkanocnej, ersatz, Podkolorowanie, Przedostatnia stara panna, Miał na imię Czaruś, odrobina miodu wśród brei z manny, A niech (ktoś) to licho porwie!, Skandowanie po ka - to - li -cku, Echo, nie pamiętam, czy wtedy padał deszcz, niezbadane są wyroki, Modlidło, nie żałuje niczego, portret naszkicowany, rosyjskie miewam sny, de gustibus non est disputandum, to se ne vrati, kolekcja, Małe jest piękne!, dwanaście godzin z życia marchwiowej, utrwalona na fotografiach, rytuał, gotowe na wszystko czyli rzecz o babskiej przyjaźni, minus dwadzieścia, maligna, wstręty, "Niech żyje bal", tylko " młodość uśmiecha się bez powodu", "najpiękniejsze jest to, co jeszcze nieskończone", z pierwszych szelestów stronic, Ostatni będą pierwszymi, femme fatale, o tym, co mówiła babcia, marzenia malarki, rozmyślania zgryźliwej, Tylko on!, przejście, hieny, modliszki, czarne wdowy*, ***, konkubina, kreacje, cyrk, Wynurzenia nad grobowcem, Schody do Niego, Pokażę wam figę z makiem, swąd przypalonej padliny, Dziwak, Radosnego Alleluja!, myśli jak koty - najczarniejsze w nocy, Kaziu - zakochaj się!, babski comber, skazani na ciszę, całe życie kobiety, Po omacku, Ukarany, Babuniu, Aż trudno uwierzyć, Przykurzony anioł,

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1