13 marca 2015
w cieniu kruka
Zofia lat dziewięćdziesiąt cztery
zwykle w południe wchodzi w ucho wnuczce
dzięki linii telefonicznej przypominającej elektrokardiogram
wyrastają jej skrzydła
w ich cieniu nie widać chorób
i kruka
który tylko nocami krąży
stukając dziobem w żyrandol
niczym w wieko trumny
gdy miasteczko gaśnie jak świeczka
ptak trzepocze jakby chciał porwać ją z pokoju
i wlecieć w ziemię
Zofia boi się że gdy umrze
będzie śnić cudze sny
w których nie ma wnuczki
22 lutego 2025
Eva T.
22 lutego 2025
violetta
22 lutego 2025
Eva T.
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
wiesiek
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
absynt
22 lutego 2025
absynt