3 października 2014
Palec z ust
przerwałam post
wprawiając w ruch biodra
zdjęłam pożądaniu palec z ust
zwiewna jak na obrazach Chagalla
obnażałeś ukryte drobinki nas
w kleszczach pocałunków
całowałeś piersi po równo jak dawniej
by jedna nie była zazdrosna o drugą
światło wygoniło zaduch
z mrocznych zakamarków ciała
i poprutych kaszlem płuc
wszystkie obolałe miejsca
uwolniły skamielinozłogi
spod cierpliwej skóry
a teraz w stylu Koheleta
z umęczonym skorupą ciałem
ciągnę mit Syzyfa przebrana w głaz
a tobie nic do tego
27 grudnia 2025
Jaga
27 grudnia 2025
Jaga
27 grudnia 2025
dobrosław77
27 grudnia 2025
Arsis
27 grudnia 2025
Arsis
26 grudnia 2025
sam53
26 grudnia 2025
wolnyduch
26 grudnia 2025
wiesiek
26 grudnia 2025
ais
25 grudnia 2025
wiesiek