3 października 2014
Palec z ust
przerwałam post
wprawiając w ruch biodra
zdjęłam pożądaniu palec z ust
zwiewna jak na obrazach Chagalla
obnażałeś ukryte drobinki nas
w kleszczach pocałunków
całowałeś piersi po równo jak dawniej
by jedna nie była zazdrosna o drugą
światło wygoniło zaduch
z mrocznych zakamarków ciała
i poprutych kaszlem płuc
wszystkie obolałe miejsca
uwolniły skamielinozłogi
spod cierpliwej skóry
a teraz w stylu Koheleta
z umęczonym skorupą ciałem
ciągnę mit Syzyfa przebrana w głaz
a tobie nic do tego
6 grudnia 2025
wiesiek
6 grudnia 2025
violetta
6 grudnia 2025
dobrosław77
5 grudnia 2025
sam53
5 grudnia 2025
wiesiek
5 grudnia 2025
sam53
5 grudnia 2025
sam53
5 grudnia 2025
sam53
5 grudnia 2025
sam53
5 grudnia 2025
Belamonte/Senograsta