17 lipca 2012
4 października 2011, wtorek ( modlitwa dziękczynna )
Małe Karpaty urokliwe są
nie aż tak jak Tatry Wysokie
jednak i tu czas zwalnia
inaczej
a jednak zwalnia
może dlatego, że zahacza o korzenie drzew
a te wyjątkowe są
swą golizną
śliskością
plątaniną absorbują oczy, stopy i dłonie
umysł, duszę i serce
zapisują hieroglifami myśli
pismem klinowym pragnienia
obrazkowym - przyspieszony rytm serca
współpracują z kamieniami wyślizganymi dobrymi uczynkami
chęciami
spływają tym wszystkim przepełnione w głąb ziemi
w drodze górskie strumyki niczym celnicy przechwytują nadbagaż
przekazują je litym skałom
pod fundament domu w Raju
Słowackim
ze skrawkiem błękitu i różowym obłokiem nad dachem
z zapachem jodły w oknach
z dotykiem zielonego mchu przed wejściowymi drzwiami
w podzięce
za ulotne chwile
za wirujące na wietrze złoto jesieni
za pajęczyny błyszczące w słońcu
za nas
27 kwietnia 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 kwietnia 2024
NumerMarcin Olszewski
27 kwietnia 2024
Ulica niebolesnychkb
26 kwietnia 2024
2608wiesiek
26 kwietnia 2024
zgarbiona wiarasam53
26 kwietnia 2024
CancerArsis
25 kwietnia 2024
nie mogę zasnąćYaro
25 kwietnia 2024
zatopiony obrazYaro
25 kwietnia 2024
***eyesOFsoul
25 kwietnia 2024
Adam Zagajewski - pamięćsam53