2 lipca 2012
2 lipca 2012, poniedziałek ( przeszkoda )
rozkładam ramiona
prostuję ręce w łokciach
uginam kolana
szeroko zamykam oczy
rozcapierzam palce
cedzę burzowy poranek
łowię chwile w międzypalcach
nie chcę już uronić żadnego dnia
nawet jeśli tworzą go same krople
szczególnie te za duże lubię
bo w nich wykąpię się
umyję brudne oczy
by polecieć.
brak skrzydeł?
co tam
przecież kiedyś zostanę motylem
a może nawet aniołem
21 grudnia 2024
2112wiesiek
21 grudnia 2024
Wesołych ŚwiątJaga
21 grudnia 2024
Rośliny z nasieniem i bezdobrosław77
21 grudnia 2024
NEOMisiek
21 grudnia 2024
Mgła pojmowaniaBelamonte/Senograsta
20 grudnia 2024
Na świętavioletta
20 grudnia 2024
Zamiast ibupromudoremi
20 grudnia 2024
jeszcze jeszczesam53
20 grudnia 2024
2012wiesiek
20 grudnia 2024
Pastorałka trochę kulawajeśli tylko