27 lutego 2013
roztrawiona
strategiczny robię krok do przodu
rzutem bocznym niby od niechcenia
kręcąc myśli w lokach wiosennych prześwitów
rozkładam koc i ciebie na nim
to nasz czas
chwile w których odzyskujesz skrzydła
na krawędzi przejścia
oderwania uwalniając z zahamowań
kiedy po stronie dotyku świat przybiera kształt życia
trwamy w sobie
na trawie pełnej spotkań dzikość idzie od zachodu
z zamkniętymi oczami poza kręgiem rozsądku
szeptem sprowadzając księżyc do roli wieczności
11 maja 2025
Yaro
11 maja 2025
wiesiek
11 maja 2025
Marcin Olszewski
11 maja 2025
Marek Jastrząb
11 maja 2025
violetta
10 maja 2025
wiesiek
10 maja 2025
dobrosław77
10 maja 2025
AS
10 maja 2025
sam53
9 maja 2025
wolnyduch