18 grudnia 2012
w skowronkach
szczęśliwy pewnego jutra
opowiem ci o nienapisanym wierszu
o nawróceniach poety
ubranego jedynie w kapelusz
wtedy zegary przestaną być złośliwe
spojrzysz na słowa innymi oczami
pełnymi szeptu i zrozumienia
bez lęku obaw oraz niedomówień
szeroko otwartymi na nowe świty
między wersami cichutko zapytam
o dom w którym możemy zaistnieć
zakwitnąć umysłami wolnymi od krwawień
i sobą na krawędzi pożądania
przyswajając nieprzyswajalne
chwile wyłuskane z przebłysków martwej strony
przemycające wolność pośród krzaków dzikiej róży
jak ptaki pełne piór kiedy będziemy cali
14 marca 2025
violetta
14 marca 2025
absynt
14 marca 2025
absynt
14 marca 2025
absynt
14 marca 2025
jeśli tylko
14 marca 2025
ajw
14 marca 2025
ajw
14 marca 2025
absynt
14 marca 2025
Marek Jastrząb
14 marca 2025
sam53