18 grudnia 2012
w skowronkach
szczęśliwy pewnego jutra
opowiem ci o nienapisanym wierszu
o nawróceniach poety
ubranego jedynie w kapelusz
wtedy zegary przestaną być złośliwe
spojrzysz na słowa innymi oczami
pełnymi szeptu i zrozumienia
bez lęku obaw oraz niedomówień
szeroko otwartymi na nowe świty
między wersami cichutko zapytam
o dom w którym możemy zaistnieć
zakwitnąć umysłami wolnymi od krwawień
i sobą na krawędzi pożądania
przyswajając nieprzyswajalne
chwile wyłuskane z przebłysków martwej strony
przemycające wolność pośród krzaków dzikiej róży
jak ptaki pełne piór kiedy będziemy cali
7 listopada 2025
violetta
7 listopada 2025
wiesiek
7 listopada 2025
Jaga
7 listopada 2025
Belamonte/Senograsta
7 listopada 2025
absynt
6 listopada 2025
wiesiek
6 listopada 2025
sam53
6 listopada 2025
Belamonte/Senograsta
5 listopada 2025
sam53
5 listopada 2025
sam53