24 września 2012
zaszumiony
z początków pamiętam zaledwie morze
odkrywając w sobie ostatnie powiewy
przestałem nawet liczyć żagle
odkąd milczysz spieniona
piasek sypie w oczy
a czas nie zawsze daje odpowiedzi
płynę brzegiem szukając twoich stóp
rozwiane nie są już tak wyraźne
usprawiedliwiam to mewami
równie głodne
wydziobują resztki ze śladów
dając mi jednak
dowód na istnienie
18 listopada 2024
TO MINIEAtanazy Pernat
18 listopada 2024
Śpiew ptaków to są myśliEva T.
18 listopada 2024
Trwogadoremi
18 listopada 2024
1. Odkryłem rzecz następującąBelamonte/Senograsta
17 listopada 2024
piekło czyli parzyYaro
17 listopada 2024
Moje szczęście poszłoMarek Gajowniczek
16 listopada 2024
listopadowe zakochaniesam53
16 listopada 2024
na wiekiYaro
16 listopada 2024
Brzoskwiniowevioletta
16 listopada 2024
Katastroficzny dramat...dobrosław77