20 września 2012
reinkarnacje trzeciej pory
odkąd z powodu liścia leżącego na gruncie alejki
wpadłem w melancholię
dwa kroki od października wyobrażam sobie inny świat
taki gdzie listopad deszczy słowami
kasztanowe ludziki piszą wiersze a domy mają szczęście
w samo południe ktoś kto kocha żyć
bierze aparat do ręki
i robi zdjęcia kwiatom które nadal się śmieją
na bezdrożach ptaki pełne wolności
liczą do trzech układając puzzle
muzyka nie zagłusza ciszy choć my robimy to wszędzie
18 listopada 2024
ze wspomnień: co by byłosam53
18 listopada 2024
Tak łatwo ganićdoremi
18 listopada 2024
1811wiesiek
18 listopada 2024
jednak trzeba od czegośjeśli tylko
18 listopada 2024
0007.
18 listopada 2024
0006.
18 listopada 2024
noc bez zgody na senTeresa Tomys
18 listopada 2024
obcaTeresa Tomys
18 listopada 2024
ból którego nie widaćTeresa Tomys
18 listopada 2024
Ułudadoremi