14 września 2012
zagubiona w jutrze
na bezdrożach teraźniejszości
jesteś złożona z trzech minut absurdu
pod bezludnym drzewem odliczasz kamienie
kiedy powinnaś budować wzloty
myślisz że to bezpieczne jak leżenie na podłodze
ale mylisz się
w podróży do krainy zakwitłych ogrodów
najważniejsze są skrzydła
posyp ptakom zanim je roztrwonisz
spróbuj tylko bądź a polecisz nawet w deszczu
wtedy zapalę ogień
i rozwinę nad tobą parasol ze swoich dłoni
19 listopada 2024
Bielszy odcień bieliMarek Gajowniczek
19 listopada 2024
Niech deszcz śpiewa ci kołysankę.Eva T.
19 listopada 2024
RozbitekYaro
19 listopada 2024
1911wiesiek
19 listopada 2024
Jeden mostJaga
19 listopada 2024
Świat za oknemMarek Gajowniczek
19 listopada 2024
0011.
19 listopada 2024
SzybciejYaro
19 listopada 2024
0010.
19 listopada 2024
0009.