4 sierpnia 2013
Albinos
jakbym żył w wolierze
i patrzył na kwietną śmierć w porach roku
napadli mnie ludzie odrąbali nogę i palce
w sieciach rybackich moje ręce
zamykam oczy i widzę dwie białe wrony
ich krew mięso i kości to moje siostry
złożone przez współbratymców w ofierze
dziś jestem tutaj na ulicy żebrzę
nie wiem gdzie będę jutro nie znam miejsca
spoczynku dla albinosa innego upierzenia -
zadziobać albo odpędzić taki jest los
białych czarnych w Tanzanii
17 czerwca 2025
Belamonte/Senograsta
16 czerwca 2025
Belamonte/Senograsta
16 czerwca 2025
wiesiek
16 czerwca 2025
Yaro
16 czerwca 2025
Yaro
16 czerwca 2025
Marek Jastrząb
16 czerwca 2025
Marek Jastrząb
16 czerwca 2025
ajw
16 czerwca 2025
ajw
16 czerwca 2025
sam53