Teresa Tomys | |
PROFIL O autorze Przyjaciele (38) Forum (2) Książki (4) Poezja (426) Proza (1) Fotografia (134) Grafika (400) |
Teresa Tomys, 17 grudnia 2016
jak orzechy
i kulają się ze schodów
teraz zbieram do koszyków
wspominając
w pierwszym tata i ja dziecko
białe konie wóz
i wózek z małym bratem
obraz bardzo zamazany
potem
jeszcze wtedy bardzo dawno
białe kalie
rozpacz smutek
zapłakana szara jesień
w drugim zima
mróz na szybach
w obu piecach zimne kafle
święta takie jak codzienność
wyjątkowo biały obrus i opłatek
zamiast karpia śledź matyjas
kompot z suszu pusty talerz
uśmiech mamy i życzenia
kolorowe drzewko w rogu
zapach choinkowych świeczek
kruche sople starych bombek
czerwień jabłek i łzy mamy
w trzecim czwartym wiele takich
wciąż pamiętam
wspominając z rozrzewnieniem
wracam tam każdego roku
XII>2016
Teresa Tomys, 18 sierpnia 2016
bezwarunkowa
spodziewana a wzruszająca
zwyczajna ale jak wielka
dotyka najdelikatniejszych strun
spadające łzy nie mają w sobie soli
w ich kroplach szczęście
miłość
gotowa udźwignąć
błękitnooki maleńki ciężar
17.VIII.2016
Teresa Tomys, 10 sierpnia 2016
nie nazbieram już muszelek
nie usłyszę szumu fal
z mojej głowy
wiatr nie zerwie kapelusza
w wielkiej wodzie
nie zamoczę stóp i ud
i na piasku
nie rozłożę sobie koca
nie obejmę wzrokiem wydm
za to dotknę znowu nieba
na Przygórzu i w Radkowie
będę w miejscu gdzie do słońca
jest już tylko jeden krok
VIII.2016
Teresa Tomys, 10 sierpnia 2016
w aksamitnej żółci
ukryte wrzosy i czerwienie
tu odnajdą się wirujące motyle
kolorowe pejzaże
niepodobne do siebie
w ich ulotności jest sens
już
nawłoć sypie złotym pyłem
spadają płatki róż
pełznie powojnik
złotem nasturcja lśni
aster rozwija pierwsze kwiaty
nagle
odpada skrzydło motyla
przemija lato
VII.2016
Teresa Tomys, 25 maja 2016
jesteś od zawsze
i widzę
jak zmęczona siadasz na chwilę
w zbrudzonych dłoniach
trzymasz kawałek suchego chleba
kęsy popijasz zimnym mlekiem
rozmyślasz milczysz
układasz plany kolejnych prac
a masz
tylko dwie ręce
i dwoje nas
znowu pada deszcz
twoje plony w niebezpieczeństwie
codzienny brak czasu
i pewność wspólnej niedzieli
jest mi nadzieją na rozmowę
czekam
za oknem gdaczą kury
wstajesz
dziś jest dopiero piątek
V.2016
Teresa Tomys, 22 maja 2016
bywa bliższy
wtedy najbardziej potrzebny
i dlatego
z nadzieją bo jakże inaczej
...
ufny pewny jego mocy
każdy człowiek
w te samą stronę
bo Chrystus jest wielki
...
cierpliwy i dobry
wysłucha
tylko potem
znowu zapomniany
...
wciąż ma rozciągnięte ramiona
najczęściej na krzyżu
chętni
donoszą gwoździe
...
V.2016
Teresa Tomys, 18 maja 2016
gdybyś tu jeszcze była
powiedziałabym że
niedobrze mi bez ciebie
gdybyś...
dziś już jestem mądrzejsza
bardziej spokojna dojrzała
i czasu mam więcej
dla ciebie dla innych
dla siebie
ale wszystko się zmienia
życie zatacza koło
teraz ja czekam
nadsłuchuję i milczę
gdybyś mogła tu być mamo
V.2016
Teresa Tomys, 4 maja 2016
nadsłuchuję
każdego dnia z nową nadzieją
że na pewno dziś
wyszukiwane zajęcia
nie zabijają pustego czasu
domysły często trafne
bardzo bolą
wiatr nie dotyka moich włosów
nie ma mnie tam
na pierwszej wiosennej trawie
tak mało miejsca
dla nas nie ma go wcale
w pamięci
słowa wciąż dziecka
a jednak obok pustka
V.2016
Teresa Tomys, 22 kwietnia 2016
oszalały ptaki
i forsycja złoci kwiatem
tulipanów kolorowe tęcze
mgłą liliową ścielą się krokusy
już brak bieli śniegu
po ospałych trawach
krążą kulki srebrnej rosy
jeszcze chwila w zamyśleniu
potem
tylko pełen uścisk wiosny
IV.2016
Teresa Tomys, 17 kwietnia 2016
niepotrzebny wkład własny
a jednak nikt nie chce
choćby nawet od zaraz
bez prowizji
kosztów
i podania celu
teraz takie dogodne małe raty
procent
owszem niewielki
ale jest jeden warunek
inny kredyt
potwierdzony i pewny
wtedy już bez zaświadczeń
pukaj a otrzymasz
ten największy
IV.2016
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
23 listopada 2024
Psychologia wskazuje wzórdobrosław77
23 listopada 2024
ZnaniMarek Gajowniczek
23 listopada 2024
Delikatny śniegvioletta
22 listopada 2024
niemiła księdzu ofiarasam53
22 listopada 2024
po szkoleYaro
22 listopada 2024
22.11wiesiek
22 listopada 2024
wierszejeśli tylko
22 listopada 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 listopada 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
22 listopada 2024
Potrzeba zanikuBelamonte/Senograsta