Teresa Tomys | |
PROFIL O autorze Przyjaciele (38) Forum (2) Książki (4) Poezja (423) Proza (1) Fotografia (134) Grafika (400) |
Teresa Tomys, 27 kwietnia 2014
widziałam
rozpostarty na wzgórzu rzepakowy ul
wołał zapachem miodu
prawie słyszałam pszczoły
słońce kwiatem otuliło jabłonie
najbardziej z południowej strony
sad wiśniowy równiutko przycięty
w bieli kwiatów
jakby leżał w soczystej zieleni
jeszcze widziałam czeremchę
kwitnące kasztany i bez przy drodze
a nad rowem
dziwnie przycięte wierzby
jedna przy drugiej
tylko one nie były zielone
V.2008
............
Teresa Tomys, 26 kwietnia 2014
odszedłeś
kto wypełni puste miejsce
w myślach przesuwam
kartki z Twojego życia
wspominam złote myśli
gesty miłości
brak mi Twojego pokłonu
dla ziemi
ciepłego spojrzenia
dłoni wyciągniętych do Boga
miałeś taki cudowny głos
dobry pielgrzymie świata
na Twojej drodze
Matka Teresa trędowaci i my
Ojcze wielki człowieku
wiem że najbardziej
było Ci żal
naszych polskich gór
żywy byłeś
nie Ty wciąż żyjesz wśród nas
wersja II/26.IV.2014
Teresa Tomys, 22 kwietnia 2014
to nadzwyczajne udało się
w oczach nie ma łez
choć graniczy to z cudem
matka
znowu przy stole sama
milczy
za oknem taki pachnący kwiecień
ptaki złote mlecze słońce
radosny
a taki cichy czas
jak ogrzać serce
kiedy
rdza dopada nadzieję
21.04.2014
Teresa Tomys, 21 kwietnia 2014
gdyby tak przekroczyć siebie
znaleźć drogę ku słońcu
nie tkwić na rozdrożu
gdyby
wiosna pachniała dojrzałym zbożem
konwalie kwitły jesienią
gdyby odmienić porządek świata
zimie podarować stokrotki
być bliżej miejsca
gdzie dzień nowy drzwi otwiera
ostrożnie wychylam głowę
21.IV.2014
Teresa Tomys, 8 kwietnia 2014
tak
chętnie przysiądę obok
posłucham jak mówisz pięknie
i mądrze
w rogu ogrodu taki spokój
tylko przyroda i słońce
już jestem przy Tobie
Panie
lubię jak mówisz
łagodnie i spokojnie
rozumiem każde słowo
bo proste są i dobre
chwil wspólnych mamy tak mało
i więcej już ich nie będzie
Twoje miejsce na ławce
już zawsze będzie puste
IV.2014
(wczoraj widziałam przepiękną rzeźbę Papieża ustawioną w prywatnym ogrodzie z pustą ławką obok i tak mi się napisało)
Teresa Tomys, 7 kwietnia 2014
tylko na chwilę tu jestem
zauważ
rytmicznie bezbronna
wciąż maluję autoportrety
z lustrem sprawdzam
ukryte za uśmiechem
myśli
środkiem przekazu
obraz rysunek
milczenie
zgadnij
co chcę powiedzieć
IV.2014
Teresa Tomys, 6 kwietnia 2014
fiołkowy dywan zielenią przetykany
pod czereśnią przysiadł
tulipany czerwone jak panny młode
odwróciły główki do słońca
żółty wyprostowany żonkil
z czułością spogląda na bratka
w biel ubrana czereśnia
uśmiecha się do kwitnącej moreli
drzewa brzoskwiń
całe we wrzosowych kwiatkach
wszystko tonie w pięknej
soczystej zieleni.
Teresa Tomys, 25 marca 2014
trzydzieści pięć i dwa
znowu za mało
dreszcze i katar
na skroni krople potu w oczach łzy
to wiosna z przeziębieniem
w marcu
wraca tak każdego roku
bo wczoraj słońce
a dzisiaj zimny deszcz
zmiana pogody wiatr
na termometrze plus pięć
ucichły ptaki
tylko trawa pięknieje zielenią
co dnia
III.2014
Teresa Tomys, 13 marca 2014
ktoś zapytał
znasz niebo…
nie wiem
czy mówisz o chmurach
ich błękicie o ciemnej nocy
pełnej gwiazd
czasem
niebo jest tuż za rogiem
nasze…
tak blisko
trzeba je tylko odnaleźć
III.2014
(Ciut przestawiłam wersy)
Teresa Tomys, 5 marca 2014
w postaci cielesnej - ja popiół
zamiast być ci białą lilią
dokładam kolejny cierń
sprawiam ból
panie moim grzechem ukrzyżowany
cudownie cierpliwy
dajesz mi czas
moje winy jak zawsze
odkupisz cierpieniem
wciąż grzeszna
obiecuję poprawę i wiem
że zamienisz mnie w proch
III.2009/TeresaTomys/
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
1 listopada 2024
Norylsk. Nieskończony deszczArsis
1 listopada 2024
GrzybodranieTrepifajksel
1 listopada 2024
porozumienieColett
1 listopada 2024
do granic smutkuColett
1 listopada 2024
Ale róże kwitną dalej,Eva T.
1 listopada 2024
Wpadła w pokrzywyJaga
1 listopada 2024
R.I.P.AS
1 listopada 2024
0111wiesiek
31 października 2024
Naga prawdaMarek Gajowniczek
31 października 2024
Sobie a muzomMarek Gajowniczek