Teresa Tomys | |
PROFIL O autorze Przyjaciele (38) Forum (2) Książki (4) Poezja (423) Proza (1) Fotografia (134) Grafika (400) |
Teresa Tomys, 31 października 2014
wśród mieszkańców jednego adresu
wielkie krzątanie żywych
zakłóca należną ciszę
roztańczone liście dębów
wtórują szelestem
w niecodziennym hałasie
bez modlitwy
w pośpiechu ustawione znicze
komu zapalone
i jeszcze te kolorowe kwiaty
Teresa Tomys, 23 października 2014
mgła
omszałe mokre pnie
na nich pajęcze ażury z perłami deszczu
szeleszczą spadające liście
są jak barwne motyle
kolorową fontanną wirują
tuż nad ziemią
w czerwieni głogów i jarzębin
tańczą zaplątane w babie lato
brakuje słońca
to jesień na skrzypcach gra
X.2014
Teresa Tomys, 18 października 2014
zasuszony bukiet
w nim zamknęłam lato
z kazimierskich łąk
teraz kiedy przechodzę obok
wiatru powiewem ożywiam zapach
jest jak kojący okład
dotyka dobrego minionego czasu
pobudza zmysły
wspomnieniem wszystko wraca
znowu czuję twój dotyk słońce
i zapach dzikich kwiatów
Teresa Tomys, 3 października 2014
zapachem grzybów
dojrzałych ziaren i owoców
przychodzi jesień
zamglona
cicha w kolorach opadłych liści
każdego roku uparcie wraca
w kroplach deszczu
złotych dyniach
tańcząc w ogrodach
zbiera plony z całego lata
02.10.2014
Teresa Tomys, 9 sierpnia 2014
już nie liczę nowych zmarszczek
na policzkach pod oczami i na dłoniach
no bo po co
kiedy pogodzona jestem z czasem
teraz widzę w parku ławki
co czekają na mnie
w kawiarence mogę przysiąść
nikt nie goni mnie do zajęć
jestem teraz pracodawcą
ktoś zarzuca - ty masz dobrze
nic nie musisz to nieprawda
jest inaczej…
czas przede mną coraz krótszy
i znajomi gdzieś daleko
bliscy ciągle zabiegani
a ja
zapomniana zapominam…
VIII.2014
Teresa Tomys, 25 czerwca 2014
jestem gadułą
z nutką talentów i pasji
zbieram kamyki kasztany
sentymenty
różnie próbuję dosmaczać życie
czasem
trafiam na cacko
podarowana przez synka lalka
wciąż mi najbliższa
w skrzydlatych myślach
szukam dobrego
i
idę w stronę słońca
VI.2014
Teresa Tomys, 23 czerwca 2014
z czerni ciemniejszej w cieniu
przebić się światłem
wyjść na powierzchnię
rozedrzeć ciemność
zdobyć drogę do tlenu
w grafice życia
mroków szarą popielatość
wybielić tak
by na zawsze zaistniał
kolor jaśminu
VI.2014
Teresa Tomys, 25 maja 2014
kiedy to było
wczoraj w grudniu czy
w lipcu zeszłego roku
jeszcze dźwięczą mi w uszach
wszystkie twoje słowa
dopiero teraz są takie ważne
mówiłaś zaczekaj
posłuchaj
pomyśl
jeszcze na chwilę zostań
żeby uciszyć płacz
moje łzy osuszyć
w dłoń wciskałaś
wybraną
najlepszą wedlowską mieszankę
upominałaś
zobaczysz kiedy będziesz gotowa
już nic nie powiem
skąd o tym wiedziałaś
mamo
25.05.2014
to jutro ten najpiękniejszy dzień...
Teresa Tomys, 24 maja 2014
tuż obok fioletu irysów
pierwsze maki
czerwienią zabarwiły ogrody
ciepły wiatr czule pieści
pędy młodego bluszczu
jaśmin ścieli zapachem i bielą
na zielonych dywanach
tańczą rozbawione
koronkowe cienie
maleńka jaszczurka
wygrzewa się w słońcu
pachnie wiosna
wzruszona
wciąż wierzę złudzeniom
05.2014
Teresa Tomys, 28 kwietnia 2014
w snach
niedostępnych dla mnie
nocą w twoim obrazie
jestem
dośnij mnie
wtedy dzień odsunę
noc na dłużej zatrzymam
to będzie piękny drżący sen
potem
noc syta pragnieniem
powoli zgaśnie
zniknie czas z tobą spotkany
IV.2014
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
1 listopada 2024
Norylsk. Nieskończony deszczArsis
1 listopada 2024
GrzybodranieTrepifajksel
1 listopada 2024
porozumienieColett
1 listopada 2024
do granic smutkuColett
1 listopada 2024
Ale róże kwitną dalej,Eva T.
1 listopada 2024
Wpadła w pokrzywyJaga
1 listopada 2024
R.I.P.AS
1 listopada 2024
0111wiesiek
31 października 2024
Naga prawdaMarek Gajowniczek
31 października 2024
Sobie a muzomMarek Gajowniczek