26 marca 2013
Widzę to
w starych domach
żyją dziadkowie i ich opowieści
na strychach dzikie gołębie
zapach obiadu i naftaliny
zamknięty na klatce schodowej
o wyświeconych poręczach
i murach oblepionych pajęczyną
w oknach z popękanymi szybami
od zawsze pelargonie
a przy rodzinnym stole
jeszcze słychać rozmowy
tylko drzwi z piękną klamką
oznajmiają
tu kończy się dom
wielokrotnie pamięć tam wraca
choć idę w przeciwną stronę
30.09.2009
5 listopada 2024
Wierszyk specjalnyMarek Gajowniczek
5 listopada 2024
0511wiesiek
5 listopada 2024
Klub Kawalerów OrderówMarek Gajowniczek
5 listopada 2024
"W żółtych płomieniachJaga
5 listopada 2024
Jesień.Eva T.
5 listopada 2024
AgnieszkaYaro
5 listopada 2024
odczuciaYaro
4 listopada 2024
WiewiórkaMarek Gajowniczek
4 listopada 2024
0411wiesiek
4 listopada 2024
z ręką w gipsiesam53