21 października 2012
Gra o siebie
gdy człowiek człowiekowi
wmawia własne winy
wolniej dojrzewa czas
spojrzenia i niecierpliwe gesty ramion
dotykiem sprawiają ból
w moim ogrodzie z upiętą zielenią
szept i milczenie
w przewrotności tchórzliwość i chęć
taki spór o nierealne
potem jak przedtem już minione
wszystko za szkłem
VII/2008
13 lipca 2025
wiesiek
12 lipca 2025
wiesiek
12 lipca 2025
wiesiek
12 lipca 2025
violetta
12 lipca 2025
dobrosław77
11 lipca 2025
Arsis
10 lipca 2025
wiesiek
10 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
9 lipca 2025
Toya
9 lipca 2025
wiesiek