2 lipca 2012
poplamione płaczem
Wady kobiet zawsze fascynowały go i potrafił
wykorzystać do perfekcji punkty wahań
wymądrzał się tym swoim oczytaniem w kobiecym
ciele i umyśle upokarzał je i pozwalał siebie upokarzać
siedziała na łóżku przygladając się niezaprzeczalnej
madrości jak słabe echo powtarza tu przy nim jest strasznie
i przyjemnie karuzela obiecany cudowny balsam
kojący lek pamietasz jak kiedyś przyrzekałeś
że wszystkie dni które nadejdą bedą nasze
ze szcześcia połknęła słońce splunęła siekącym deszczem
została wyrzeźbioną stratą diagnoza zabrzmiała brutalnie
lubił jeść -wszystko jak szczur napęczniały gównem
cokolwiek aż popadnie w obsesję ledwie wyszedł
ze sklepu juz gryzł pęto kiełbachy utożsamiał ja
zawsze ze swoja matką której nienawidził
wciągnął powietrze nosem
będzie niszczyć kobiety
dla pieniędzy
nie da miłości
tak jak ona nie dała
teraz juz ma tylko psa
6 września 2025
Yaro
6 września 2025
ais
6 września 2025
wiesiek
6 września 2025
dobrosław77
5 września 2025
violetta
5 września 2025
absynt
5 września 2025
sam53
5 września 2025
sam53
5 września 2025
ajw
5 września 2025
ajw