7 kwietnia 2012
i nie stało się nic oprócz wina
zapraszasz
siadam obok ciebie
podsuwasz karafkę z winem
pijemy chciwie
jak wielbłądy po dwóch tygodniach
podróży po pustyni
obsypujesz mnie
szeptem słów
wino ma smak grzechu
jutro obeschnę
opisując cię rozpietego między pościelą
po nieprzespanej nocy
rozbiję karafkę
winną rozwiązłości języków
i pójdę się wykąpać
20 sierpnia 2025
jesienna70
20 sierpnia 2025
smokjerzy
20 sierpnia 2025
Bezka
19 sierpnia 2025
absynt
19 sierpnia 2025
sam53
19 sierpnia 2025
Yaro
19 sierpnia 2025
sam53
19 sierpnia 2025
ais
18 sierpnia 2025
sam53
18 sierpnia 2025
Yaro