8 october 2017
Przedzaświat (gród) - z tomu Spotkania i rozmowy
Szedłem na cmentarz do grobów z miejscami pustymi, czekającymi
tzw. otwarte grobowce, zwyczaj tu taki w Piotrkowicach, ziemia sucha
położyłem się na wolnej pryczy i wtuliłem głowę do ściany
rozmyślając o piersiach podanych mi do ssania
Wiedziałem że nie wyleżę przez to w spokoju
co za rzeczy niepokoją ducha, starca
pora życia, pora rozmnażania, odciskania pieczęci
Zrywam się, będę szukał tych piersi
rozpytywał na cmentarzu i w okolicy
bo przez nie nie mogę zasnąc
za wcześnie, ale leżę przy ścianie
Brama się otwiera, stary mur, dwoje liści gubi formę
gdzieś jest ogród wiecznotrwały, w przejściu widoczny
w murze, leżę na jego krawędzi, zapadam się
szykuję się do skoku
Tam są te piersi
zrywam się, biegnę do wsi, do kościoła
do parku, do bramy..
22 january 2025
0033absynt
22 january 2025
....wiesiek
21 january 2025
Kociołek ŁaciołekAS
21 january 2025
Zaloty na lodachajw
21 january 2025
2101wiesiek
21 january 2025
Dla równowagi.Eva T.
20 january 2025
Golden Age.Eva T.
19 january 2025
0032absynt
19 january 2025
dziewczynaprohibicja - Bezka
19 january 2025
baletnicaprohibicja - Bezka