8 października 2017
Przedzaświat (gród) - z tomu Spotkania i rozmowy
Szedłem na cmentarz do grobów z miejscami pustymi, czekającymi
tzw. otwarte grobowce, zwyczaj tu taki w Piotrkowicach, ziemia sucha
położyłem się na wolnej pryczy i wtuliłem głowę do ściany
rozmyślając o piersiach podanych mi do ssania
Wiedziałem że nie wyleżę przez to w spokoju
co za rzeczy niepokoją ducha, starca
pora życia, pora rozmnażania, odciskania pieczęci
Zrywam się, będę szukał tych piersi
rozpytywał na cmentarzu i w okolicy
bo przez nie nie mogę zasnąc
za wcześnie, ale leżę przy ścianie
Brama się otwiera, stary mur, dwoje liści gubi formę
gdzieś jest ogród wiecznotrwały, w przejściu widoczny
w murze, leżę na jego krawędzi, zapadam się
szykuję się do skoku
Tam są te piersi
zrywam się, biegnę do wsi, do kościoła
do parku, do bramy..
25 grudnia 2024
2512wiesiek
25 grudnia 2024
Tomasz Beksiński - 1958-1999Misiek
25 grudnia 2024
Święto to szabat - sobotadobrosław77
24 grudnia 2024
0032absynt
24 grudnia 2024
Poczęstujcie się ceramicznymijeśli tylko
24 grudnia 2024
Zdrowych, spokojnych i pogodnychEva T.
24 grudnia 2024
całe życie czekamysam53
24 grudnia 2024
Cud Bożego NrodzeniaMarek Gajowniczek
24 grudnia 2024
2412wiesiek
23 grudnia 2024
ukłony od MistrzaAS