6 april 2018
pogodzenie ( bezczyn )
po drugiej stronie
wiecznie głodne nie wiadomo co
nie daj Boże to samo co tu
( gdzie klucz waży więcej niż drzwi
a ja z ledwością dźwigam brzuch
i sumienie )
nie
nigdzie się nie wybieram
wycisnę z kawy
ostatnią kroplę smaku
krew przemienię w kiepskie wino
z premedytacją przekroczę
dopuszczalny limit grzechów ciężkich
i zgniję
spokojniej
niż przeterminowany liść
może
gdy upadną religie
a klucz okaże się pustą modlitwą
do nieistniejących drzwi
jakoś to będzie
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53