Andrzej Talarek

Andrzej Talarek, 26 april 2023

Psalm Dwudziesty. Niech cię Pan wysłucha w dniu twego zmartwienia.

Dwa słowa wyjaśnienia: Psalmy 20 i 21 mają bardzo podobną tematykę. Dla potwierdzenia Psalm 21 ma nazwę, za Biblią Tysiąclecia, "Dziękczynienie i modlitwa za króla". Miałem dylemat, z którego tak wyszedłem, że napisałem dwa psalmy o dwu przywódcach, wzajemnych wrogach. Nie napiszę, o których. Nie identyfikuję się też z żadnym.

Psalm Dwudziesty

Biblia Tysiąclecia: Modlitwa o ocalenie króla.
Jan Kochanowski: Pan cię wysłucha w dniu ucisku.
Księga Psalmów Dzisiejszych: Niech cię Pan wysłucha w dniu twego zmartwienia,

Modlitwa o wsparcie dla przywódcy narodu

Niech cię Pan wysłucha w dniu twego zmartwienia,
a jego potęga niech przyszłość odmieni.
Niech ci ześle pomoc wprost ze swych świątyni,
byś dla sławy Pana jeszcze więcej czynił.

Niech pamięta tobie, o wszystkich ofiarach,
na świątyń ołtarze przekazanych darach.
Niech ci spełni za to najskrytsze pragnienia,
a twe plany słuszne w realia pozmienia.

Chcemy razem z tobą święcić twe zwycięstwa.
Nasz sztandar wznieść w górę jako symbol męstwa,
dla Boga naszego, który cię wspomaga,
i prośby sukcesem wypełnić pomaga.

Wiem już, że wybawi Bóg swego wybrańca,
a znak mu przekaże z niebios przez posłańca.
Poprzez czyny hojne i dary wszelakie,
byś zwyciężył wroga. Nasz tryumf będzie znakiem.

Jedni wolą złoto, inni zaś pieniądze.
Naszą siłą wsparcie od Boga płynące.
Zachwieją się pierwsi i upadną w błocie.
My zaś trwać będziemy z Bogiem i w ochocie.

Panie wspieraj wodza, lepszego nie znamy.
Modlitw naszych słuchaj, kiedy cię wzywamy.
Zwyciężymy razem, on i nasze męstwo
i Tobie przyniesiemy to nasze zwycięstwo


number of comments: 0 | rating: 2 | detail

Andrzej Talarek

Andrzej Talarek, 25 april 2023

Psalm Dziewiętnasty. Kosmos brzemienny tajemnicą Boga.

Biblia Tysiąclecia: Chwała Boża w przyrodzie i Prawie
Jan Kochanowski: Głupia mądrości, rozumie szalony
Księga Psalmów Dzisiejszych: Kosmos brzemienny tajemnicą Boga


Kosmos brzemienny tajemnicą Boga
zmusza do pytań. Zachwyt ani trwoga
nie są dobrymi podpowiadaczami.
W spokoju na nie odpowiedzmy sami

Czy wraz z ucieczką gwiazd się oddalają
te odpowiedzi? Może nas szukają,
byśmy najprostsze w dłonie uchwycili,
z nich wielkość Boga Kosmosu złożyli?

Niebiosa wtedy znowu zaczną wznosić
rozmysł stworzenia. Dzień będzie przenosił
w noc ciągi danych. Z nich słowa i zdania
tej informacji, która od zarania

Splot oddziaływań, każdy na każdego,
ludzie i duchy, atomy wszystkiego
i Pan nasz, który w centrum osadzony,
już w kropli wody jest uwidoczniony.

Słońce świecące, dawca codzienności,
twórca, przez Boga, kęsa przyjemności,
a jednocześnie współkreator życia.
W jasności obu nie ma nic do skrycia.
--------------------------------------------
Nauka Pańska orzeźwia błądzących.
Nakazy tyczą drogi niemyślących,
radują serca prostych ludzi mocą,
jasność przykazań otwiera im oczy.

Boją się Pana jemu ufający.
Chwalą i sławią go naprzeciw kpiącym.
Otworzą oczy swoje ze zdumienia,
gdy Prawo słuszne życie ich odmieni.

Bo szli swoimi ścieżkami do Boga.
Bez drogowskazów Pańskich była droga.
Spraw Panie, aby umieli odczytać
Lub o Twe znaki po drodze dopytać.

W kosmicznych czasach uchroń mnie o Panie
od pychy, która z głupotą przystanie.
Daj mi popatrzeć przez duszę i oczy
w głębię spraw, któreś wokół mnie roztoczył.

Kiedy odnajdę swoją drogę, wierzę,
że się z miłością Twoją na niej zderzę.
A kiedy świat swój zechcę kiedyś bronić,
popatrzysz na mnie bez cienia ironii


number of comments: 0 | rating: 2 | detail

Andrzej Talarek

Andrzej Talarek, 20 april 2023

Psalm Osiemnasty. Na wojnie jesteś potrzebny, Panie, każdemu

Biblia Tysiąclecia: Król dzięki czyni za zwycięstwo
Jan Kochanowski: Ciebie ja, póki mi jedno żywota stanie
Księga Psalmów dzisiejszych: Na wojnie jesteś potrzebny, Panie, każdemu


Królowie

Na wojnie jesteś potrzebny, Panie, każdemu.
Królowi, co wiedzie armię, słudze prostemu.
Do Ciebie wznoszą w namiotach modlitwy wszyscy,
bo w czasie wojny jesteśmy śmierci swej bliscy.
Choć jesteś dla wszystkich armii tym samym Bogiem,
Ty dajesz im swoją tarczę, stoisz tuż obok.
Prawicą swoją je wspierasz, by zwyciężyły,
wydłużasz ich krok w pogoni, by wrogów biły.
Butami w proch ich ścierają, póki nie zginą,
depczą ich swymi stopami, tym chwałę czynią.
Mocą armie przepasujesz do bitwy z wrogiem,
na pasach albo sztandarach Twe imię srogie.
Bóg z nami, wołamy głośno, Bóg zawsze z nami.
Wytrać naszych nieprzyjaciół, nie trzymaj z psami.
Wołają nasi wrogowie, nie ma wybawcy.
Bo im Pan nie odpowiada, nie zna plugawców.
Rozrzuci ich jak na wietrze proch z ognia swego,
zdepcze jak uliczna błoto, wesprze wiernego.
Pan zwycięzcę uratuje od buntu ludów,
postawi go nad głowami wszystkich narodów.
Służyły mu będą wszystkie ludy na ziemi,
oddadzą mu swe warownie, schlebią imieniu.
Pan jest Bogiem miłościwym miłościwemu.
Pan jest czystym krystalicznie tylko czystemu.
Pan jest Bogiem nienagannym nienagannemu.
I przebiegłym jak wąż w raju jest przewrotnemu.

Król pobity

Śpiewam, wódz pobitej armii - Ciebie wzywałem,
Pana chwały nad odmętem, Tobie ufałem.
A Tyś na mnie pozastawiał śmierci zasieki,
oplątałeś mnie w Szeolu pęta na wieki.
Pana w utrapieniu moim wzywałem z dali.
Czemuś wroga głos usłyszał, a mój oddalił?
Jego prośba poruszyła pod nami ziemię,
Wsparłeś go swym Bożym gniewem na moje plemię.

Król zwycięski

Śpiewam, wódz zwycięskiej armii – tyś mą obroną
Panie tyś jest mym zwycięstwem, moją osłoną.
Z tobą Panie, moja siło, wszystko zdobędę,
moich wrogów zniszczę z Tobą, władzę posiądę.
Ognie Twoje miotasz Panie i wroga palisz,
w czarnej chmurze schodzisz z nieba i mnie ocalisz.
Zakrzywiły się niebiosa, na skrzydłach wiatru
spadasz na dół sprawiedliwy, potrzebny światu.
Strzały swe na wrogów rzucasz, grzmotem dobijasz,
w górę wody morza wznosisz, lądy obniżasz.
Ty wyrywasz moją rękę z mocy pożogi,
wydobywasz z toni wielkiej w ten dzień złowrogi.
Bronisz wiernie i ocalasz, bo mnie miłujesz,
nagradzasz mi sprawiedliwość, w niej się lubuję.
Strzegłem zawsze drogi Pana, jego przykazy,
wypełniałem polecenia, jestem bez skazy.
Wyrzekłem się grzechu swego, Pan mnie wybawił,
wyprowadził w miejsce widne, obok posadził.
Pan jest Bogiem miłościwym miłościwemu,
Pan jest czystym krystalicznie tylko czystemu,
Pan jest Bogiem nienagannym nienagannemu,
i przebiegłym jak wąż w raju jest przewrotnemu.
Naród swój wybawiasz Boże, Twój uniżony,
każesz świecić mojej pochodni, kiedym znużony,
oświecasz moje ciemności, w nich takim mały,
z Tobą mury przeskakuję, zdobywam wały.
Pan jest tarczą dla tych wszystkich, co się w nim chronią
bo któż Bogiem jest prócz Pana? Najświętszą bronią.
Lub któż Skałą jest prócz Boga, Pana naszego.
Nie zawiedzie nigdy w bitwie sługi swojego.
Bóg, co czyni nienaganną przez życie drogę,
daje nogom rączość łani, że dobiec mogę.
On też ręce ćwiczy moje do każdej bitwy,
by spiżowy łuk napinać były nawykłe.

Chwała Panu. Mej Opoce. Błogosławię ci.
Panie pomsty, który dajesz przelać wrogów krwi,
Który dajesz mi narody, by w niewolę szły.
Wybawiasz od nieprzyjaciół. Panie Chwała ci.

Bóg

Zamilknij królu niewierny, posyp swą głowę
popiołem z domów spalonych, twarzy połowę
krwią natrzyj, których zabiłeś, która już cuchnie,
a moje imię z warg twoich niechaj wiatr zdmuchnie.
Bo wszystko co uczyniłeś, nie ze mnie było.
Bo ze mnie nie śmierć jest brana, lecz moja miłość.
Nie ważcie się wzywać Boga, gdy mordujecie,
gdy mścić idziecie i palić w tym waszym świecie.
A ludzie cierpią i płaczą od waszych zbrodni,
a nie od mego imienia, władcy wyrodni.
Ja nie jest bogiem armii, okrutnych, wrogich,
I na nic wasze modlitwy, ofiary drogie,
Nie moje są nienawiści wasze człowiecze,
żaden się wódz pod ochronę mą nie uciecze.
Jestem Bogiem, który stworzył, co dziś niszczycie,
Bogiem kochającym ludzi, dającym życie.
Nie chwal mnie więc wśród narodów idąc na wojnę.
Lepiej pomódl się o czasy dla wszystkich hojne.
Nie ode mnie twoja sława, królu Dawidzie.
Niech potomstwo twe na wieki w pokoju żyje


number of comments: 0 | rating: 2 | detail

Andrzej Talarek

Andrzej Talarek, 19 april 2023

Psalm Siedemnasty. Czy twoje wsparcie mogę mieć Panie?

Biblia Tysiąclecia: Błaganie o wyzwolenie od wrogów
Jan Kochanowski: Płacz sprawiedliwy i skargę moję
Księga Psalmów Dzisiejszych: Czy Twoje wsparcie mogę mieć Panie?

Czy Twoje wsparcie mogę mieć Panie?
Czy sam mam sprostać z życiem zmaganiom.
Ja bez obłudy do Boga wołam,
każdy Twój wyrok udźwignąć zdołam.

Nie jestem skromny ani bezgrzeszny,
lecz Twoim prawom chcę być posłuszny.
Często upadam, w trudzie powstaję,
mój krok niepewny, w drodze przystaję.

Bywa, że mówię, czego nie słyszę,
słów swych potokiem obrażam ciszę.
Wciąż jednak wierzę, że mnie wysłuchasz
i moc mi ześlesz Twojego ducha.

Ustrzeż mnie Panie od moich wrogów
Obłudnych myśli, porno, nałogów,
tak jak się strzeże źrenicy oka.
Moc Twa niech na mnie spłynie z wysoka

Gdy górę bierze lenistwo, nuda,
gdy brak nadziei, że coś się uda,
gdy strach przychodzi, by zabić męstwo,
Ty swoją mocą pomóż w zwycięstwie.

Wciąż są tu blisko, wciąż mnie nachodzą,
w ciszy mi szepczą, w hałasie zwodzą,
mowa ich butna, oczy gorące,
Pachną zalotnie, jarzą się słońcem.

Pomóż pokonać moje słabości,
chcę się wyzwolić z ich zależności,
by móc kreację Twoją powtórzyć,
mój świat od nowa samemu stworzyć.

Wrogich mi ludzi pomóż unikać.
Do tych co kradną, drogi zamykaj.
Tych co nepotyzm za prawo mają,
traktuj jak wilków szarpiącą zgraję.

Nie zostaw wiernych Twoich samymi,
głodnych i biednych, z dłońmi pustymi.
Wbrew pięknym mowom, natchnionych duchem,
łatwiej do Ciebie iść z pełnym brzuchem.


number of comments: 0 | rating: 2 | detail

Andrzej Talarek

Andrzej Talarek, 18 april 2023

Psalm Szesnasty. Po byle jakich drogach się włóczyłem.

Biblia Tysiąclecia: Bóg najwyższym dobrem w życiu i po śmierci
Jan Kochanowski: O, który siedzisz na wysokim niebie
Księga Psalmów dzisiejszych: Po byle jakich drogach się włóczyłem

Po byle jakich drogach się włóczyłem,
znaków pokutnych przy nich nie liczyłem,
lecz zobaczyłem raz po wielkiej burzy
Niebo w kałuży

W Twój cień świątynny schroniłem się Boże,
ja, człowiek który w słońcu iść nie może
z bagażem życia. Gdy pot rosi czoło,
Ciebie dziś wołam.

Zwyczajnych świętych po drodze spotkałem,
uwagi na nich kiedyś nie zwracałem,
bo byli inni, chociaż pięknie żyli.
Boga sławili

Mijałem pewnych. Dla nich byłeś celem
w mowie-strzelnicy. A nie nosicielem.
wiary. Do bogów rozdających złoto
poszli z ochotą.

Odziedziczyłem cię Boże po matce
w jej łonie. Ptakiem byłem w złotej klatce.
Z niej wyfrunąłem pomiędzy wybranych.
Tobie przydanych.

Dziś Ci dziękuję za umysł otwarty,
którym świat umiem ogarnąć rozdarty
przez zło i dobro, i odnaleźć drogi,
nie czując trwogi.

I przeżyć życie w kręgu Twej radości
by się na koniec nie zamknąć w nicości,
lecz w niebo wlecieć lotem białej sowy
na wieczne łowy.

Dziś chcę iść drogą, którą znałem mało.
W grobie zostawić tylko swoje ciało
tak jak płaszcz na deszcz. I dalej do ciebie.
Żeby być w niebie.


number of comments: 0 | rating: 1 | detail

Andrzej Talarek

Andrzej Talarek, 15 april 2023

Psalm Piętnasty. Dzisiaj nikt nie wie, gdzie przebywasz Panie.

Biblia Tysiąclecia: Kto godzien stanąć przed Bogiem?
Jan Kochanowski: Kto będzie w Twoim mieszkaniu przebywał?
Księga Psalmów Dzisiejszych: Dzisiaj nikt nie wie, gdzie przebywasz Panie


Dzisiaj nikt nie wie, gdzie przebywasz, Panie,
Czym jest Twój pałac, czym Twa służba cała.
W górze czy w dole? Kosmiczne pytanie,
gdy święta góra do wzgórka zmalała.

Choć coraz mniej nas, to jednak idziemy
Do Pana w niebo, krok gubiąc za krokiem.
Kto z nas jest godnym, dziś tego nie wiemy,
przejść próg, którego nie dostrzeżesz okiem.

Twe przykazania zostały bez zmiany.
Jeśli łagodniej dziś je rozumiemy
niż za Dawida, to drogowskaz mamy,
że nie zbłądzimy, do Boga dojdziemy.

Więc prawdomówny pewnie dojdzie pierwszy,
pieszcząc twą prawdę w swych myślach i czynach
i sprawiedliwy w dziełach Twych najszczerszy,
nawet gdy wątpi: wina czy nie wina.

Który bliźniemu swemu jest obrońcą,
oszczerstw nie rzuca nigdy na sąsiada,
nie lży mu w kłótni i gardzi złoczyńcą,
szanuje prawych, a biednych wspomaga.

Ten kto przysięgał i przysiąg dotrzymał,
nawet jak na swym przysięganiu stracił.
Kto od biedaka egzekucję wstrzymał
i na przekupstwie nie chciał się wzbogacić.

Taki się człowiek nigdy nie zachwieje
i kiedyś przejdzie przez próg Twego nieba.
Nawet jak dzisiaj ma cichą nadzieję,
że kształtu nieba wymyślać nie trzeba.


number of comments: 0 | rating: 1 | detail

Andrzej Talarek

Andrzej Talarek, 14 april 2023

Psalm Czternasty. Myślą ludzie, nie ma Boga.

Biblia Tysiąclecia: Powszechne zepsucie
Jan Kochanowski: Głupi mówi w sercu swoim
Księga Psalmów dzisiejszych: Myślą ludzie, nie ma Boga

Myślą ludzie, nie ma Boga.
Choć zło czynią, żadna trwoga
ani kara ich nie pęta.
I ich droga nadal kręta.

Patrzysz Panie z wysokości
na człowieka ułomności.
Ciągle jednak masz nadzieję,
że on kiedyś wyzdrowieje.

Bo tak wielu znikczemniało,
dobra Twego zapomniało.
Błądzą jak Szeolu cienie,
choć im dałeś w władztwo ziemię

Czy przyjdzie opamiętanie
i Pan znów przed wszystkim stanie?
Przed swym ludem, co wciąż w drodze
by wziąć w dłonie wiary wodze?

Kiedyś się zatrwożą możni
świata, w czynach nieostrożni,
gdy im Pan pokaże gromem,
że wierzących wziął w obronę.

Ostanie się ten, co wierzy,
że Panu na nim zależy
i że jego jest obroną
przed człowieka ciemną stroną,

Przyniesie im radość jasną,
znad Syjonu miłość własną.
Ludziom da, by się zmienili
i w królestwie wiary żyli.


number of comments: 0 | rating: 1 | detail

Andrzej Talarek

Andrzej Talarek, 13 april 2023

Psalm Trzynasty. Szukam cię Panie ciągle, a jakbyś nie istniał.

Biblia Tysiąclecia: W długotrwałym ucisku
Jan Kochanowski: Dokąd mię chcesz zapomnieć? Dokąd świętą swoje
Księga Psalmów Dzisiejszych: Szukam cię Panie ciągle, a jakbyś nie istniał

Szukam cię Panie ciągle, a jakbyś nie istniał.
W czynach, słowach i gestach jakże mało Ciebie.
Gwiezdny woal kosmosu przed Twą twarzą zgęstniał.
Jestem sam z obietnicą na nagrodę w niebie.

Różni drwią, przedstawiają dowody niewiary,
wynoszą się wciąż wyżej, a Ciebie nie widzą.
Pustce swojej składają syte dnia ofiary,
Choć trudzą się daremnie, tego się nie wstydzą.

Otwórz mi oczy, Panie, bym nie zaznał śmierci
bezsensownej jak życie tych co ci nie wierzą.
Niech w Twoim miłosierdziu mój los się uświęci,
za dobro chcę ci śpiewać pieśń z Bogiem przymierza.


number of comments: 0 | rating: 1 | detail

Andrzej Talarek

Andrzej Talarek, 9 april 2023

Psalm Dwunasty. Twej mądrości daj Panie, byśmy potrafili.

Biblia Tysiąclecia: Wśród zakłamanego świata
Jan Kochanowski: Zachowaj mię, o Sprawco niebieskiego domu!
Księga Psalmów Dzisiejszych: Twej mądrości daj Panie, byśmy potrafili

Twej mądrości daj Panie, byśmy potrafili
ziarno prawdy z plew kłamstwa odsiać w jednej chwili.
Ludzie na swoją miarę swoje prawdy krają
i korcem tę jedyną, Twoją, przykrywają.

Broń słowa dałeś słudze swemu Dawidowi.
W psalm ją przekuł, by śpiewać Tobie i ludowi.
Dzisiaj mają ją tłumy, mediów niewolnicy.
Zamiast walczyć, złorzeczą tylko po próżnicy

Broń słowa zamienili na obrazków roje,
wolą garść koralików niż wskazania Twoje.
Swego zdania nie mają, bo je wykupili
od nich spece od mediów, w swych piekłach spalili.

Zabierz im Panie klucze do drzwi naszych sumień,
pozwól najprostsze prawdy samemu zrozumieć
mądrością, którą dajesz, która kłamstwo kruszy,
zasiewane słowami przez oczy i uszy.

Twe słowa zajaśnieją nam srebrem i złotem,
gdy retoryk zdrapiemy z nich sztuczną pozłotę,
które kłamstwem bywają, w emfazie zachwytem,
a zbawienie nie będzie tylko pięknym mitem

Potrzebę w nas zachowaj szukania, rozsądek,
który obroni prawdę przed kłamców osądem,
aby marne nie brało łatwo w ludziach góry,
by oddech Twój nam znosił anioł szaropióry.


number of comments: 0 | rating: 1 | detail

Andrzej Talarek

Andrzej Talarek, 5 april 2023

Psalm Jedenasty. Dla Pana śpiewam głośno, chociaż wielu nie słucha.

Biblia Tysiąclecia: Modlitwa niewzruszonej ufności
Jan Kochanowski: Panu ja ufam, a wy mówicie: miedzy góry
Księga Psalmów Dzisiejszych: Dla Pana śpiewam głośno, chociaż wielu nie słucha

Dla Pana śpiewam głośno, chociaż wielu nie słucha
W twarz się śmiejąc lub słowa złudne szepcąc do ucha.
Tym na cel się wystawiam prześmiewców, co prym wiodą
W walce z Tobą. Ja jestem dla słów złudnych przeszkodą

Fundament Twego domu pęka, bo fala wzbiera.
Czy nie na skale stoi, czyś nie Ty powybierał
rzemieślników? Tak pytam, choć nie chcę Cię rozsrożyć.
Wiesz, kto talent zakopał, a kto chce go rozmnożyć.

Wierzę, że znów doczekam prawa Twojego daru,
bez wiatru palącego, siarki, łuny pożarów.
Boś dziś dla nas jest Bogiem, którego sprawiedliwość
Nie idzie wraz ze śmiercią. Dzisiaj niesiesz nam miłość.


number of comments: 0 | rating: 1 | detail


  10 - 30 - 100  



Other poems: Psalm Pięćdziesiąty Pierwszy. Zmiłuj się nade mną miłosierny Boże, Psalm Pięćdziesiąty. Wciąż mówisz Boże, lecz cię nie słyszymy, Psalm Czterdziesty Dziewiąty. Kto chce dziś słuchać, że warto być biednym, Psalm Czterdziesty Ósmy. Jerozolimo sławna, Syjonie odwieczny, Psalm Czterdziesty Siódmy. Wielki jest Pan nasz, stwórca Wszechświata, Psalm Czterdziesty Szósty. Jest ucieczką, jest pomocą, Psalm Czterdziesty Piąty. Chcę Panu memu zaśpiewać pieśń nową, Psalm Czterdziesty Czwarty. Boże, to słyszeliśmy swoimi uszami Lamentacja prawdziwego Polaka, Psalm Czterdziesty Trzeci. Krzywdę, która na ziemi, Psalm Czterdziesty Drugi. Jak łania pragnie wody ze strumienia., Psalm Czterdziesty Pierwszy. Myślę, że ten szczęśliwy, co swe szczęście dzieli, Psalm Czterdziesty. Gdy dom Pana się chwieje, Psalm Trzydziesty dziewiąty. Nie mów, nie pisz. Nie myśl zatem, Psalm Trzydziesty Ósmy. Skąd, Boże, ma choroba, skąd moje cierpienie?, Psalm Trzydziesty Siódmy. Kiedy dostrzegasz zło dokoła siebie, Psalm Trzydziesty Szósty. Świat i Bóg w zapętleniu, Psalm Trzydziesty Piąty. Do Ciebie, Panie, po pomoc uciekam, Psalm Trzydziesty Czwarty. Abimelek, Dawid, martwe przeszłe byty, Psalm Trzydziesty Trzeci. Coraz mniej w partyturach nut ku chwale Boga ., Psalm Trzydziesty Drugi. Czyste sumienie. Co to dzisiaj znaczy?, Psalm Trzydziesty Pierwszy. Powracam wciąż do Ciebie po mich ucieczkach., Psalm Dwudziesty Dziewiąty. Zabieramy ci, Panie, kolejne przymioty., Psalm Dwudziesty Ósmy. Do Ciebie, Panie, moją prośbę wnoszę., Psalm Dwudziesty Siódmy. Pan mym światłem i zbawieniem., Psalm Dwudziesty Szósty. Ty wiesz Panie, że jestem i znasz moje czyny., Psalm Dwudziesty Piąty. Abym nie stracił, co zachować muszę., Psalm Dwudziesty Czwarty. Wszystko, co nas otacza i to co nas zmienia., Psalm Dwudziesty Trzeci. Pan jest pasterzem mym, przewodnikiem, Psalm Dwudziesty Drugi. Boże mój, Boże, czemuś mnie opuścił?, Psalm Dwudziesty Pierwszy. Boże, wódz się weseli z Twojej wielkiej mocy, Psalm Dwudziesty. Niech cię Pan wysłucha w dniu twego zmartwienia., Psalm Dziewiętnasty. Kosmos brzemienny tajemnicą Boga., Psalm Osiemnasty. Na wojnie jesteś potrzebny, Panie, każdemu, Psalm Siedemnasty. Czy twoje wsparcie mogę mieć Panie?, Psalm Szesnasty. Po byle jakich drogach się włóczyłem., Psalm Piętnasty. Dzisiaj nikt nie wie, gdzie przebywasz Panie., Psalm Czternasty. Myślą ludzie, nie ma Boga., Psalm Trzynasty. Szukam cię Panie ciągle, a jakbyś nie istniał., Psalm Dwunasty. Twej mądrości daj Panie, byśmy potrafili., Psalm Jedenasty. Dla Pana śpiewam głośno, chociaż wielu nie słucha., Psalm Dziesiąty. Dlaczego z dala stoisz, dlaczego, Panie?, Psalm Dziewiąty. Wciąż ci śpiewam, mój Boże, dla tak wielu darów., Psalm Ósmy. Boże nasz, który patrzysz sponad nieba., Psalm Siódmy. Sędzią narodów, Panie, byłeś zawsze., Psalm Szósty. Panie, Ty byłeś zawsze Bogiem miłosierdzia., Psalm Piąty. Usłysz, Panie, głos z Twej ziemi., Psalm Czwarty. Sprawiedliwość wymierzasz Boże w swej mądrości., Psalm Trzeci. Dlaczego przemoc, Boże, Twym światem rządzi?, Psalm Drugi. Ludzie wprzęgnięci w rytm dzisiejszych czasów., Psalm Pierwszy. Idź zawsze swoją drogą, ktoś ją w ciebie wpisał., Wielkanoc Jana Sebastiana, Prawda w ministerstwie, W sprawie logosu, Wielopole, Eden, Wołanie o Eurydykę, Niemiłosierny Samarytanin, znak, wojna w pokoju, budowanie, Lacrimosa, Komórki rakowe, Ikar Upadły, oswajam śmierć, w każdej kropli, ziemia usuwa się spod nóg, 94, Beznogi, popiół, Intro, skamlenie, Przed Wielkanocą, Via, słuchając, Ginczance, Vide, cui fidis, list do kończącego epokę, ekstraordynaryjny poeta, element łączny, Cyjanowodór, Ołów-ek, świnie, Trzydziestu?, stara kobieta, Nowe Campo di Fiori?, Na śmierć Dworca, Mater Meus, Boże Narodzenie w mojej głowie, Faszyści, Błędne tropy, Ryba z Jeziora Tyberiadzkiego, Betlejem, Hotel Paradise, Łuk Wilsona, Radość świętego Franciszka, Na Dolinie Jozafata, Rachela, Byli, Głód, Pleśń, Stabil, Józef Kret, muszę coś napisać, Pentaemeron, Kiedy delikatnie odchodzi natchnienie, Przesilenie wiosenno-letnie, Mam sześćdziesiąt dwa lata., Nie lubię poetów cierpiących..., A gdy otworzył pieczęć piątą..., Jak bardzo jestem..., Ten ciemny element ..., Źle mi jest ze świadomością.., Dzisiejszej nocy przyszła do mnie…, Nasi zmarli..., Coś się zmieniło...., Patrzę przez okno, Nazwałem, Niedziela Palmowa, Rozległe pole, Gdybym się dziwił..., są sprawy małe, Tuwimem na odczepne, Modlitwa człowieka osiadłego, Z życzeniami noworocznymi dla wszystkich poetów Trumla, Dies irae?, Grzebacze popiołów, Kiedyś, Sikając do Renu, Sikając do rzeki, Woda i krew, Namiestnik i prawda, Na początku był obraz, Ewangeliczny embrion demokracji, Kobiety, Cóż to jest prawda?, Ja, Piłat, Święto (z Pierwszą Brygadą w tle), Dom niespokojnej starości, Listopad, Po dwu stronach Rzeki, Europa, Śmieci, Wyhodowałem ojczyznę, Grochowiska, Cieszę się, Szedłem, Żółta róża, Wczesna jesień, Jaskółki, Las,

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1