12 july 2012
List do nieznanej Poetki
(list zostawiam tu, jeśli go przeczytasz przestaw świece na kominku na lewo)
miałaś rację, to co żyjemy należy do nich
bardziej niż do nas
chociaż czasem tak bardzo
chce się od nich uciec
troche się mijamy ostatnio
na to nasze półromantyczne przeklętych
spotkanie też nie przyszłaś
chociaż jeszcze się nie odbyło
wciąż noszę to poczucie
że czegoś ci zapomniałem wtedy dać
wciąż noszę coś
co należy do ciebie
nie pytaj kto mi to dał
a ja nie zapytam co to jest
na tamten list z pięćdziesiątego ósmego
nie odpisałem bo nie było mnie w domu
nawet nie znam twojego adresu
zresztą nie pamiętam czy wtedy jeszcze żyłem
na te wszystkie uniwersytety
to poszedłem żeby obalić
tę śmieszną zasadę Heisenberga
ale okazało się że jednak się nie mylił
im lepiej wiem gdzie cię szukać
tym mniej wiem kiedy
5 may 2024
Poetic JusticeSatish Verma
4 may 2024
N1absynt
4 may 2024
Izerska rzekakalik
4 may 2024
0405wiesiek
4 may 2024
Suffering Was RightSatish Verma
3 may 2024
M1absynt
3 may 2024
0305wiesiek
3 may 2024
I Was LostSatish Verma
1 may 2024
DogmaticallySatish Verma
30 april 2024
Justice PureSatish Verma