8 february 2015
mięso znanego pochodzenia
szalonej żonie opada
cierpliwie robiony suflet
z powodu krzyków sąsiada
marnują się drogie trufle
 
ogniste czerwie zagrały
pod skórą cierpko palące
z tasakiem dłonie zsiniałe
spotka się księżyc ze słońcem
 
na znak że to koniec świata
nie widział jak czas dobiega
miał krótki wzrok na opiatach
źrenice w wężowych kręgach
 
to dowód że rewolucja
zaprzecza dziełom Darwina
to czas powrotu do krucjat
to Polska ma taki klimat
 
już nie będzie chlał tam piwa
wraca w przedpokoju gada
kara musi być dotkliwa
krwisty befsztyk u sąsiada
 
wszystko bierze się w cudzysłów
tylko  diabeł się uśmiecha
w głowie mówi bez namysłu
każdy miewa czasem pecha 
 
to niedzielne popołudnie
czas letargu albo zaraz
mąż przy stole siedzi schludnie
ślina cieknie do tatara
31 october 2025
wiesiek
31 october 2025
Jaga
30 october 2025
wiesiek
29 october 2025
wiesiek
28 october 2025
wiesiek
25 october 2025
wiesiek
24 october 2025
wiesiek
23 october 2025
wiesiek
23 october 2025
wiesiek
22 october 2025
Jaga