25 july 2018
otarłam się o szczęście
Czasu miało być tak wiele
uwierzyłam w obietnice
że połączą się na wieki
nasze małe księżyce
Czekam czekam czekam
w zwiewnych spódnicach
otulona powietrzem oddycham
szukam się zmysłami na gorących ulicach
Miałeś być ze mną w otchlani mych ramion
lecz pochłonęły cię zawistne wody Holandii
już nie do mnie lecz do polskiej ziemi
złozysz głowę i nie wyszeptasz słów najsłodszych
i tylko dlaczego ty dlaczego my wciąż mi się śni
koszmar gdy skupiam myśli że nigdy więcej
jak żyć jak żyć
19 march 2024
The Pain Was Not YouSatish Verma
18 march 2024
1802wiesiek
18 march 2024
Ruda na platynowoabsynt
18 march 2024
Art In DyingSatish Verma
17 march 2024
W gotowościJaga
17 march 2024
takie tam ćwiczenieabsynt
17 march 2024
I Will SurviveSatish Verma
16 march 2024
1603wiesiek
16 march 2024
tu i teraz, zanurzając sięTomek i Agatka
16 march 2024
Drzewo recykling 2020Marianna Małgosia Bakanowicz