19 lutego 2018
Selene
co noc zbiera za swoim rydwanem
przedziwny pochód somnambulików
w dziwnej udręce podążających
za tą panią gwieździstego nieba...
podziwiam ową tytanidę wypływającą
z rozkołysanych wiatrem fal Okeanosa
wszak lśnić i czystością jaśnieć musi
nim w podróż po nieboskłonie wyruszy
lecz czysta nie znaczy nieskalana
ta prawda dzisiaj jest znana wszystkim
Neil Armstrong cnoty Selene pozbawił
gdy tylko stopę na niej postawił
Argo
22 lutego 2025
Eva T.
22 lutego 2025
violetta
22 lutego 2025
Eva T.
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
wiesiek
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
wolnyduch
22 lutego 2025
absynt
22 lutego 2025
absynt