8 sierpnia 2017
Klątwa
sparaliżowany strachem umysł
spogląda tępym wzrokiem
na usta cedzące ostre słowa
kapiące pianą okrutnych klątw
zniewolone omdlałe dłonie
oplatają skamieniały tors
nieczuły na żywy żar duszy
uwięzionej w bryle posągu
kolumny nóg wrosły w piach
sponiewierany przeklęty los
w trwodze łkając legł u stóp
nieruchomego właściciela
Argo.
22 grudnia 2024
2212wiesiek
22 grudnia 2024
śnieg w prezenciesam53
22 grudnia 2024
Błogosław nam Boże Dziecię!Marek Gajowniczek
21 grudnia 2024
2112wiesiek
21 grudnia 2024
Wesołych ŚwiątJaga
21 grudnia 2024
Rośliny z nasieniem i bezdobrosław77
21 grudnia 2024
NEOMisiek
21 grudnia 2024
Mgła pojmowaniaBelamonte/Senograsta
20 grudnia 2024
Na świętavioletta
20 grudnia 2024
Zamiast ibupromudoremi